×

Ile TVP zapłaciło Andrei Bocellemu za koncert wielkanocny? Kwota zwala z nóg!

Ile TVP zapłaciło Andrei Bocellemu za koncert wielkanocny? To „promocyjna” cena za występ artysty światowego formatu. Ale kwota i tak zwala z nóg.

Czadoman zamiast Bocellego

Było podsycanie ciekawości widzów i podgrzewanie emocji. Wszyscy spodziewali się, że w sylwestrową noc w Polsacie wystąpi gwiazda światowego formatu. Nie bezpodstawnie. Właśnie takie przekonanie w widzach próbowała wzbudzić stacja, np. przygotowując sensacyjny materiał, wyemitowany w „Wydarzeniach”. Gdy wszyscy oczekiwali na włoskiego tenora, zamiast niego na scenie zobaczyli… Czadomana. Uczestnika show „Twoja twarz brzmi znajomo”, przebranego za Bocellego.

Jeśli Polsat chciał zwiększyć tym zagraniem oglądalność, cel pewnie został osiągnięty. Ale niesmak pozostał. Wielu rozczarowanych widzów nie szczędziło Polsatowi krytycznych słów w mediach społecznościowych. „Jaki kraj, taki Andrea Bocelli” – ocenili rozczarowani internauci. Ta wizerunkowa wpadka stała się pożywką dla konkurencji.

W Wielkanoc TVP pokaże koncert z Andreą Bocellim. Prawdziwym.

Ile TVP zapłaciło Andrei Bocellemu za koncert?

Telewizja Polska stwierdziła najwyraźniej, że w czasie pandemii widzom należy się trochę rozrywki na najwyższym poziomie. W Niedzielę Wielkanocną, 4 kwietnia, o godz. 21:15 zostanie wyemitowany „Cud Życia – Koncert Wielkanocny”. Nagranie powstało już kilka dni temu, a Jacek Kurski z żoną zdążyli się na nim pojawić, zanim pojechali do szpitala, gdzie na świat przyszła ich córeczka Anna Klara Teodora.

Wielkanocny występ włoskiego tenora, który zaśpiewał w dodatku razem z synem, to powód do dumy dla Jacka Kurskiego. Dokonał czegoś, co nie udało się konkurencyjnej stacji. Paradoksalnie m.in. dzięki pandemii, bo tenor z powodu obecnej sytuacji na świecie ma więcej wolnego czasu i… mniejsze wymagania finansowe. Ale ta „promocja” wydaje się być mimo wszystko dość niepotrzebnym, a nawet niestosownym wydatkiem w dobie pandemii.

Według Pudelka, za wielkanocny koncert Andrei Bocellego w TVP Jacek Kurski zapłacił – bagatela – 100 tysięcy złotych.

Cóż… Bocelli zamiast Czadomana przebranego za Bocellego kosztuje.

Tenor wystąpił wspólnie z Orkiestrą Opery i Filharmonii Podlaskiej oraz zespołem wokalnym Warszawskiej Opery Kameralnej pod batutą Carlo Berniniego. Koncert poprowadził Tomasz Kammel.

W wielkanocnym koncercie zaprezentuje widzom Telewizji Polskiej utwory ze swojej najnowszej płyty „Believe”, ale nie tylko. Pojawią się również „utwory odnoszące się przesłaniem miłości i nadziei, ale również treści nawiązujące do najważniejszych wartości, jakimi są wiara, rodzina oraz ludzkie życie

– czytamy w oficjalnej zapowiedzi.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować