Ile realnie wynosi emerytura? Mniej niż chwali się PiS

Ile realnie wynosi emerytura? Okazuje się, że nieźle wygląda tylko na papierze. Jej siła nabywcza systematycznie spada.

Najwierniejszy elektorat

Prawo i Sprawiedliwość już dwa razy wygrywało wybory parlamentarne obiecując emerytom złote góry. To właśnie seniorów partia rządząca uważa za swój najwierniejszy elektorat i chwali się, ile dla nich zrobiła. Czy rzeczywiście jest czym?

Obecny rząd szczyci się tym, że jako pierwszy w Polsce wprowadził dodatek dla emerytów w postaci trzynastej emerytury, a wkrótce także czternastej.

Rzeczywiście, świadczenia emerytalne rosną. Niestety, tylko na papierze, bowiem ich siła nabywcza systematycznie spada. Jak obliczył portal Superbiz, w 2015 roku, gdy PiS objął władzę, średnia emerytura w Polsce wynosiła niecałe 2050 brutto. Przeciętny emeryt wydawał miesięcznie na życie ok. 1220 złotych, z czego 321 złotych na żywność, ok 285 złotych na opłaty związane z mieszkaniem, a 100 złotych miesięcznie na zdrowie. Na pozostałe potrzeby szło ok. 514 złotych.

Ile realnie wynosi emerytura?

Od tamtego czasu przeciętna emerytura wzrosła o 400 złotych i obecnie wynosi niecałe 2500 zł. Pomijając już, że 400 złotych przez 5 lat to nie jest jakoś porażająco dużo, to i tak ceny rosły szybciej.

Na żywność emeryci wydają już nie 321 lecz 385 złotych miesięcznie, koszt utrzymania mieszkania wzrósł z 285 do 326 złotych, a wydatki na zdrowie ze 100 do 112. Średnio przeciętny emeryt wydaje na swoje podstawowe potrzeby o 174 złote więcej niż 5 lat temu. To znaczy, że realnie świadczenie emerytalne wzrosło nie o 400 lecz tylko o 226 złotych przez 5 lat.

I niestety, z powodu kosztów, jakie ponosi polski podatnik w związku z pandemią koronawirusa oraz kryzysu ekonomicznego, który niewątpliwie nas czeka, przyszłość nie rysuje się zbyt optymistycznie…