Gwałcili dziecko i to nagrywali. Wśród skazanych oprawców przyrodni brat ofiary
Gwałcili dziecko i to nagrywali. Koszmar dziewczynki trwał 5 lat. Wśród oprawców był jej przyrodni brat. Dostał 15-letni wyrok…
Szokujący proces w Rzeszowie
W toczącym się od ponad roku w Rzeszowie procesie w sprawie wielokrotnych gwałtów i molestowania dziewczynki zapadł wreszcie wyrok. Pięciu gwałcicieli zostało skazanych na 8, 9 i 15 lat więzienia. Ze względu na wiek ofiary, proces toczył się z wyłączeniem jawności. Uzasadnienie wyroku także jest niejawne.
W toku śledztwa wyszło na jaw, że koszmar dziewczynki trwał przez pięć lat. Nie udało się jednak dokładnie ustalić, kiedy się zaczął. Gwałciciele są dużo starsi od ofiary. Najmłodszy ma teraz 41, a najstarszy 67 lat. Czyli mogliby być ojcami lub nawet dziadkami dziewczynki. Wszyscy mieszkają na Podkarpaciu. Przez 5 lat molestowali i gwałcili dziewczynkę, a byli tak dumni ze swoich „wyczynów”, że filmowali gwałty na pamiątkę.
Gwałcili dziecko i to nagrywali
Co ciekawe, chociaż nagrania zboczeńców były dowodem w procesie, żaden z nich nie przyznał się do winy. Sąd w Rzeszowie jednak się tym specjalnie nie przejął i wlepił im wszystkim wysokie wyroki.
Najwyższą karę otrzymał przyrodni brat dziewczynki, Mariusz N. Sędzia Tomasz Mucha uznał go winnym wielokrotnego zmuszania przemocą dziewczynki do obcowania płciowego, zarówno samemu, jak i wspólnie z innymi, molestowania seksualnego, utrwalania treści pornograficznych z jej udziałem, znęcania się nad nią oraz stosowania gróźb i zastraszania w razie, gdyby ujawniła komuś swój koszmar.
Mariusz N. Został skazany na 15 lat pozbawienia wolności. Jego kolega, Grzegorz D. usłyszał wyrok 9 lat więzienia za wielokrotne gwałty na dziecku, molestowanie, groźby i nagrywanie treści pornograficznych. Pozostali trzech oskarżeni: Franciszek D., Andrzej M. i Franciszek K. otrzymali kary każdy po 8 lat więzienia za gwałty, molestowanie oraz utrwalanie treści pornograficznych.
Sąd nałożył na nich także zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. W przypadku Mariusza N. jest to 15 lat, a u czterech pozostałych pedofilów po 10 lat. Wszyscy mają zapłacić na jej rzecz zadośćuczynienie w łącznej wysokości 100 tysięcy złotych.
Wyrok nie jest prawomocny.
