Gdzie zakażamy się koronawirusem? Dr Paweł Grzesiowski nie ma wątpliwości!
Gdzie zakażamy się koronawirusem? Kto zaraża się najczęściej? Odpowiedź na te pytania nie jest prosta, jednak fachowcy są w stanie wskazać główne źródła zakażeń, które odpowiadają za rekordowe dane w raportach Ministerstwa Zdrowia z ostatnich dni. Dla TVN24 sytuację przeanalizował dr Paweł Grzesiowski, znany z celnych komentarzy odnośnie epidemii koronawirusa.
Rekordowe żniwo i „trolle antycovidowe”
Jako społeczeństwo jesteśmy zdyscyplinowani wobec władzy, ale ona musi wiedzieć, co robić
— stwierdził dr Paweł Grzesiowski w wywiadzie udzielonym Joannie Leśnickiej (Rzeczpospolita).
Już w sierpniu doktor wyjaśniał, że nowy minister powinien tłumaczyć pewne rzeczy, a komunikaty płynące z resortu zdrowia nie mogą ograniczać się jedynie do cyfr, nakazów czy zakazów.
Od tamtego czasu, chociaż testy wykonuje się rzadziej, zakażeń wciąż przybywa. 19 września padł rekord i przekroczyliśmy magiczną granicę 1 000 zakażeń na dobę. W kolejnych dniach było jedynie nieznacznie lepiej. Jednak dzisiaj liczba chorych odnotowanych w ciągu ostatniej doby jest największa od początku pandemii. Resort zdrowia poinformował o 1 136 nowych przypadkach zakażeń!
Sceptycy przypominają, że w kwestii ilości wykonywanych testów na koronawirusa, plasujemy się na szarym końcu wśród krajów UE. Jak wyglądałyby statystyki, gdybyśmy zaczęli badać więcej osób?
Zdaniem Grzesiowskiego, dotychczas w naszym kraju zakaziło się ok. 2 mln ludzi. Za ten stan rzeczy m.in. odpowiadają błędy rządzących, którzy za mało tłumaczą i nie przyznają się do popełnionych błędów.
Pewne rzeczy, o których mówiliśmy kilka miesięcy temu, są już nieaktualne, bo zgromadzona została nowa wiedza. Ale do tych błędów należy się przyznawać, bo społeczeństwo się gubi i traci zaufanie do władzy i specjalistów. Za to znakomicie wykorzystują to „trolle antycovidowe”, osoby, które rozpowszechniają informacje, jakoby pandemii i koronawirusa w ogóle nie było
— tłumaczył lekarz w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.
Gdzie zakażamy się koronawirusem?
Tym razem dr Grzesiowskiego poproszono o to, by wyjaśnił ostatnie niepokojące dane z resortu zdrowia. Gdzie najczęściej dochodzi do zakażenia koronawirusem?
W tej chwili mówimy o czterech głównych grupach zarażonych, a więc o osobach przebywających w domach pomocy społecznej. Druga grupa to są szkoły. Trzecia to są ogniska szpitalne. Trzeba o tym mocno mówić, dlatego że szpitale wracają do aktywności również w zakresie zabiegów planowych
— podkreślił dr Paweł Grzesiowski w TVN24.
Jako czwartą grupę, lekarz wskazał zakłady pracy, w których powoli odchodzi się od pracy zdalnej. Ponadto, znaczna część pracowników wróciła do zawodowych obowiązków po urlopie i wyjazdach.
Niezależnie ciągle mamy dopływ nowych pacjentów z wesel, imprez rodzinnych, dyskotek, klubów, to jest niestety kolejne stałe źródło zakażeń
— dodaje immunolog.