×

Wojciech Szczęsny dodał emocjonalny wpis na temat Mistrzostw. Marina od razu skomentowała

Reprezentacja Polski pożegnała się wczoraj z mistrzostwami świata w Katarze. Emocje nadal nie opadły. Największym bohaterem w naszej drużynie bez dwóch zdań okazał się Wojciech Szczęsny. Pod wpisem zamieszczonym przez naszego bramkarza na Instagramie, znalazł się emocjonalny komentarzy Mariny Łuczenko-Szczęsnej.

Nasz bramkarz na ustach całego świata

W środę reprezentacja Polski rozegrała swój ostatni mecz w fazie grupowej piłkarskich Mistrzostw Świata w Katarze. Choć nasza drużyna zaprezentowała się kiepsko (dyplomatycznie mówiąc), Wojciech Szczęsny zasłużył na uznanie kibiców i dał nam przynajmniej kilka powodów do dumy. Bramkarz uchronił zespół przed utratą wielu goli, natomiast przysłowiową „kropką nad i” okazało się obronienie wykonywanego przez Lionela Messiego rzutu karnego. Warto to przeżyć jeszcze raz…

Wcześniej Szczęsny obronił też rzut karny w meczu z Arabią Saudyjską. Natomiast podczas meczu z Francją nasz bramkarz aż trzy razy musiał wyjmować piłkę z siatki, ale nie zawinił przy żadnej z bramek rywali.

Emocjonalny komentarz Mariny

Po meczu z Francją Wojciech Szczęsny znów stał się bohaterem. Tym razem znalazł się na ustach wszystkich dzięki wzruszającym obrazkom… bramkarz po przegranym meczy pocieszał swojego synka Liama.

Bliscy Wojciecha Szczęsnego nie od dziś są jego najwierniejszymi kibicami. Marina Łuczenko-Szczęsna wraz z synkiem przyjechała do Kataru, by wspierać Szczęsnego podczas meczu z Francją.

W niedzielę wieczorem bramkarz reprezentacji Polski dodał wpis w mediach społecznościowych, podsumowujący turniej.

Skończyły się dla nas te Mistrzostwa Świata. Te na które czekałem, te na które pracowałem, te o których marzyłem. I chociaż ambicja kazała zrobić coś więcej, to wracam do domu dumny z naszej drużyny! Dziękuje bardzo wszystkim kibicom za wsparcie w tym wyjątkowym okresie. Tym ze stadionu, tym zza telewizora, ale przede wszystkim Marinie i swojemu synkowi Liamowi, który dzisiaj zrozumiał, że można przegrać z dumą i honorem!

— napisał na Instagramie.

Portal sportowefakty.wp.pl odnotował, że pod postem bramkarza pojawił się krótki, ale ważny komentarz.

Na jego wpis emocjonalnie zareagowała Marina Łuczenko-Szczęsna. „KOCHAMY CIĘ!” napisała krótko.

— zauważył portal.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować