Eksperci od mowy ciała wzięli pod lupę zachowanie królowej wobec Meghan. Teraz wszystko jest jasne
Na temat stosunków królowej Elżbiety II oraz świeżo upieczonej księżnej Meghan Markle narosło wiele mitów. Eksperci od mowy ciała postanowili zatem wziąć więc po lupę ich reakcje. Jesteście ciekawi, do jakich wniosków doszli?
Pierwsze wspólne wyjście
Jakiś czas temu odbyło się pierwsze wspólne wyjście księżnej Sussex oraz królowej. Reporterzy czujnie obserwowali każdy ich krok oraz gest. Jak widać na większości zdjęć, obie panie świetnie bawiły się w swoim towarzystwie. Wiele osób twierdzi, że Meghan bez swojego księcia doskonale sobie poradziła. Oczywiście nie obyło się bez drobnej wpadki, ale…
Drobny błąd
Na samym początku wyprawy Meghan nie do końca wiedziała, kto powinien pierwszy zająć miejsce w samochodzie, jednak ludzie bardzo szybko o tym zapomnieli. Dlaczego? Spójrzcie tylko na uśmiech królowej Elżbiety II. Wszystko to zasługa pięknej księżnej.
Odrobinę spięta Meghan
Wracając do wniosków ekspertów od mowy ciała, jednogłośnie przyznają oni, że Meghan odmieniła Królową Elżbietę II nie do poznania. Judi James podkreśla, że widać po księżnej, iż była zestresowana – mocno krzyżowała nogi czy nerwowo poprawiała włosy, ale nie zmienia to faktu, że zachowanie królowej było zupełnie inne.
Rozluźniona królowa
Ekspertka stwierdza, że 92-letnia monarchini doskonale bawiła się u boku żony swojego wnuka. Judi podkreśla, że świadczy o tym szczery uśmiech królowej pojawiający się prawie za każdym razem, gdy Meghan się do niej zwraca. Widać było, że interesuje ją to, co ma jej do powiedzenia. To potwierdzają z kolei żywe reakcje królowej na każde słowo księżnej – mrużenie oczu czy unoszenie policzków. Dłonie Elżbiet II również wiele zdradzały – były ułożone bardzo swobodnie, a place nie były zaciśnięte. To zdradziło jej całkowite rozluźnienie.