×

Elon Musk o wysłaniu ludzi na Marsa. „Prawdopodobnie grupa ludzi zginie”

Elon Musk o wysłaniu ludzi na Marsa. Miliarder nie ukrywa, że dla części z nich podróż może się zakończyć tragicznie. „Możesz nie wrócić żywy, ale jest to wspaniała przygoda” – podkreśla.

Kiedy pierwsza wyprawa?

Miliarder, który bierze udział w kosmicznym wyścigu, od dawna mówi o tym, że chce wysłać na Marsa ludzi. Poczynił już w tym kierunku pierwsze kroki.

We wrześniu ubiegłego roku Elon Musk przemawiał na streamie ExploreMars.org na Twitchu. Mówił wtedy, że chciałby, żeby jeszcze przed 2024 rokiem na Marsie pojawili się pierwsi ludzie. Ale to nie koniec ambicji miliardera. Do 2050 roku na Czerwonej Planecie ma powstać samowystarczalne miasto, w którym zamieszka wiele milionów ludzi. Musk to wizjoner, który marzy o stworzeniu „marsjańskiej cywilizacji”.

Wiemy już, że te terminy raczej nie zostaną dotrzymane. W najnowszym wywiadzie miliarder wspomniał, że pierwszych ludzi na Marsa chce wysłać do 2026 roku (7 lat wcześniej, niż planuje NASA). Czy znajdą się chętni?

Elon Musk o wysłaniu ludzi na Marsa

Założyciel SpaceX nie ukrywa, że jego ambicje dla niektórych mogą skończyć się tragicznie. Miliarder uczciwie przyznaje, że pierwsi koloniści na Marsie najprawdopodobniej przypłacą wyprawę życiem.

Podróż na Marsa brzmi jak ta reklama Shackletona lecącego na Antarktydę. Wiesz, że to niebezpieczna, niewygodna i długa podróż. Możesz nie wrócić żywy, ale jest to wspaniała przygoda i niesamowite przeżycie. (…) Tak, szczerze mówiąc, na początku prawdopodobnie grupa ludzi zginie

– przyznał z rozbrajającą szczerością w rozmowie z z Peterem Diamandisem, założycielem X PRIZE Foundation.

Jednak słowom Muska trudno się dziwić, ponieważ pisanie historii zazwyczaj wiąże się z dużym ryzykiem. Miliarder podkreśla w wywiadach, że wyprawa na Czerwoną Planetę nie jest dla wszystkich. Ryzykantom obiecuje nie tylko pieniądze, ale i wspaniałą przygodę.

To będzie świetna zabawa i przygoda, ale początek nie będzie luksusem

– przestrzega.

Zapowiedź „świetnej przygody” może nie wystarczyć, jeśli ma się świadomość, że raczej nie będzie się miało okazji jej powspominać…

Mimo wszystko chętni z pewnością się znajdą. Perspektywa komercyjnych lotów na Marsa, czy też utworzenia tam całego miasta, jest coraz bliższa realizacji.

Mars jest jednym z najbliższych sąsiadów Ziemi. Dzięki badaniom wiemy już, że jego warunki są zbliżone do tych na naszej planecie. To samo można powiedzieć na temat grawitacji czy długości dnia.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować