Donald Tusk podjął decyzję. „Chcę być premierem, bo byłbym dobrym premierem”
Donald Tusk podjął decyzję na temat swojej politycznej przyszłości. Jasno zadeklarował, że nie chce zostać prezydentem, ma inne plany. „Byłbym dobrym premierem” – zadeklarował w „Kropce nad i” w TVN24.
Donald Tusk podjął decyzję
Donald Tusk może się już udać na emeryturę. Jeśli podjąłby taką decyzję, z pewnością nie narzekałby na problemy finansowe. Ale wygląda na to, że były premier (był premierem w latach 2007-2014) wcale nie myśli o odpoczynku i rozwodzie z polityką. Ma jasno sprecyzowany plan na przyszłość. Opowiedział o nim na antenie TVN24.
Jasne, że chcę być premierem, bo byłbym dobrym premierem. Mam o tym przekonanie. I do swoich kompetencji i do swoich politycznych kwalifikacji. Wierzę w swoją determinację
— wyznał Tusk.
Ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, ani teraz, ani za kilka czy kilkanaście miesięcy, kiedy będziemy startować w tych wyborach, żeby z moich albo czyichś personalnych chęci i ambicji stwarzać problemy. Ja jestem tutaj po to, żeby pomagać. Jeśli to z jakichś powodów nie będzie możliwe, komuś nie będzie pasowało, to ja nie będę na pewno dla nikogo stanowił zagrożenia czy problemu
— dodał.
? Bardzo bym chciał, żeby ludzie mówili – tylko Polska, tu jest najlepiej. To wymaga stabilności i innego typu władzy. Jeśli pytacie, czy wiem co trzeba zrobić: tak, gdybym nie wiedział, to bym się w to nie pchał. Przecież medali nie dostanę… @donaldtusk?Krosno Odrzańskie pic.twitter.com/bTfxVI0m6A
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) May 18, 2022
„Nie jestem tym zainteresowany”
Byłego premiera zapytano też o to, czy myślał o objęciu fotela prezydenta. Padła zdecydowana odpowiedź.
Nie, nie jestem tym zainteresowany i o tym, też mówiłem wielokrotnie. Wydaje mi się, że dość dobrze oceniam swoje kwalifikacje, kompetencje, swój temperament
— wyjaśnił lider PO.
O swoich politycznych konkurentach Tusk wypowiedział się, delikatnie mówiąc, w niepochlebny sposób. Premiera Morawieckiego nazwał „niby-premierem”. W ostrych słowach wypowiedział się też na temat prezesa PiS.
Mamy poważny problem. Mamy niby-premiera, mamy problem rządzącego polityką z tylnego pokoju Jarosława Kaczyńskiego, który w najważniejszych sprawach abdykował na rzecz pana Ziobro
– przekonywał były szef rządu.
" Mateusz Morawiecki nie zawsze mija się z prawdą. Kiedy był moim doradcą, mówił , że Jarosław Kaczyński nie ma pojęcia o współczesnym świecie i gospodarce." Donald Tusk pic.twitter.com/OkpGHktHUG
— Andrzej Grabowski (@Andrzej89499213) May 16, 2022