Radny PiS tuż po zamordowaniu Adamowicza dodał skandaliczny wpis. Wyrzucono go z partii
Dariusz Janta z partii Prawo i Sprawiedliwość z Pomorza został wykluczony przez władze po skandalicznym wpisie, jaki pojawił się po śmierci zamordowanego Pawła Adamowicza. Dokładnie chodzi o post, w którym ktoś z grona znajomych radnego uznał, że dobrze wypić za to, co się stało w Gdańsku 13 stycznia w czasie finału WOŚP. Dariusz Janta miał odpowiedzieć, że już to zrobił i „już wypił”…
Przewodniczący pomorskiego PiS, poseł Janusz Śniadek, nie mógł uwierzyć, że doszło do tak okropnego incydentu: „Jest to godne ubolewania i nie miało prawa się zdarzyć”
W internecie jak jest, wiemy wszyscy. Żadna informacja nie ginie, a jeśli wydarzy się coś szokującego i nieodpowiedniego, rozprzestrzenia się to w zaskakującym tempie. Tak było także z postem radnego.
Zdjęcie wpisu opublikował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i o sprawie zrobiło się głośno
Szybko poinformowano także starostwo Kościerzyny oraz Biuro Zarządu Okręgu Pomorskiego PiS, co doprowadziło do tego, że 21 stycznia prezydium pomorskiego PiS podjęło decyzję o skreśleniu Janty z listy członków partii. W wyjaśnieniu podano informację, że „Zachowanie nie licujące z godnością członka partii”.