×

Rząd chce wprowadzić na cmentarzach wielkie zmiany. Już w najbliższych dniach!

Idą zmiany na cmentarzach! Rządzący już wkrótce zamierzają przyjąć nową ustawę o cmentarzach i chowaniu zmarłych. W planach m.in. wprowadzenie bazy danych o grobach i elektronicznej karty zgonu.

Idą zmiany na cmentarzach

Rewolucji obyczajowej nie będzie, szykuje się natomiast rewolucja związana z cyfryzacją, przynajmniej tak twierdzi pełnomocnik premiera ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda. PiS szykuje projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Rząd chce go przyjąć do końca roku, a nowa ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2023 roku.

Mam nadzieję, że do końca tego roku projekt ustawy zostanie przyjęty przez rząd. Potem trafi do parlamentu i wierzę, że ustawa zostanie uchwalona jak najszybciej. Cel na ten moment jest taki, aby weszła w życie 1 czerwca przyszłego roku

– poinformował Wojciech Labuda w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Naszym celem jest to, aby cały proces, od momentu zgonu aż po pochówek, mógł być realizowany elektronicznie

– podkreślił Wojciech Labuda.

Nie płacisz? Zostanie to uwzględnione w rejestrze

Według Money.pl, projekt ustawy przewiduje wprowadzenie centralnej bazy danych o cmentarzach i miejscach pochówku, dostępnej online. W bazie danych znajdą się mapy cmentarzy, lokalizacje grobów, ale i informacje o osobach pochowanych. Dodatkowo w bazie będzie można sprawdzić termin, do którego grób jest opłacony.

Gdy ustawa wejdzie w życie, przestanie obowiązywać tradycyjna karta zgonu — lekarz wystawi ją elektronicznie, jak e-receptę.

Podobnie jak w przypadku e-recepty, bliski zmarłego otrzymywać będzie numer karty zgonu. To bardzo uprości obsługę administracyjną. Poszczególne instytucje będą miały dostęp tylko do tych danych, które są niezbędne dla ich działań

– wyjaśnił Labuda.

Kolejną zmianą będzie wprowadzenie instytucji koronera, czyli wyspecjalizowanego lekarza do stwierdzania zgonu w sytuacjach mniej typowych.

Koronerzy będą zatrudniani przez wojewodów w zależności od potrzeb w danym regionie. Ważne, żeby byli dostępni 24 godziny na dobę. Wzywać będą mogły ich określone służby, jak policja, a także lekarze rodzinni, np. gdyby mieli problemy ze wskazaniem przyczyny zgonu pacjenta w domu

– mówi pełnomocnik.

Labuda wyjaśnił, że stara ustawa nie przystaje do rzeczywistości, stąd pomysł na zmiany. Przypomnijmy: ustawę, która obowiązuje obecnie, wprowadzono w 1959 r. Przez kolejne dekady nie zajmowano się tym tematem.

Fotografie:

Może Cię zainteresować