Czeka nas kolejna pandemia? Główny ekspert WHO ostrzega
Czeka nas kolejna pandemia? Przed zagrożeniem ostrzega dr Mike Ryan. Zdaniem eksperta WHO, rządzący popełniają duży błąd, ponieważ traktują inwestowanie w medycynę jak stratę pieniędzy.
Koronawirus na świecie
Liczba zakażeń koronawirusem wykrytych na całym świecie od początku pandemii wynosi 64,1 mln. Zmarło ponad 1,4 mln osób, a wyzdrowiało ponad 44,3 mln (stan na 1 grudnia).
Jak wynika z najnowszych badań Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, już w połowie grudnia, a więc niemal rok temu i o miesiąc wcześniej, niż przypuszczano, niektórzy mieszkańcy USA byli zakażeni koronawirusem.
Minionej doby w Brazylii odnotowano największy przyrost zakażeń od września. Bilans powiększył się o kolejnych 50 909 przypadków zakażenia. Zmarło 697 osób.
Dziś z samego rana agencje informacyjne AFP i Bloomberg poinformowały, że Wielka Brytania będzie pierwszym państwem na świecie, które wprowadzi szczepionkę na koronawirusa do użytku. Dzięki wprowadzonym restrykcjom, w kraju liczba zakażeń koronawirusem już spadła o 30 proc.
Z kolei Holendrzy z początkiem grudnia wprowadzili powszechny obowiązek noszenia maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej. To przełomowa decyzja holenderskiego rządu, podjęta po raz pierwszy od wybuchu pandemii.
W Portugalii przybywa pacjentów na oddziałach intensywnej terapii, zaś W Hiszpanii lekarze i pielęgniarki protestują przeciwko cięciom w służbie zdrowia.
Czeka nas kolejna pandemia?
Koronawirus nadal paraliżuje cały świat i przenika niemal każdą dziedzinę życia. Tymczasem doktor Mike Ryan, główny ekspert Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), podczas konferencji w Genewie ostrzegł, że może nas czekać kolejna pandemia.
Zdaniem eksperta problem polega na tym, że społeczeństwa nie wyciągają wniosków i nie uczą się na błędach. Jako przykład dr Mike Ryan przytoczył reakcję światowej opinii publicznej na wirusa SARS czy ptasiej grypy. Ekspert podkreślił, że rozumie, iż ludzie po tak traumatycznych przejściach zachowują się, jakby doznali amnezji. Ale jeśli się to nie zmieni, po wirusie SARS-CoV-2 pojawi się kolejne zagrożenie.
Ale jeśli zrobimy to ponownie, jeśli nadal będziemy ignorować to, co nowe i niebezpieczne patogeny mogą zrobić naszej cywilizacji, prawdopodobnie doświadczymy tego samego lub czegoś gorszego w ciągu naszego życia
– mówił dr Mike Ryan, cytowany przez agencję Reutera.
Ekspert krytykuje kraje wysoko rozwinięte
To, co obserwujemy na naszym rodzimym gruncie, w dużej mierze jest odbiciem sytuacji na świecie. Jak informuje portal o2.pl, ekspert WHO skrytykował podejście rządów do opieki zdrowotnej. Podkreślił, że wspieranie medycyny nie powinno być traktowane jako strata pieniędzy, a inwestycja w przyszłość obywateli.
Takie samo stanowisko przedstawił Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO. Ekspert podkreślił także, że ustalenie pochodzenia koronawirusa odgrywa kluczową rolę.
Musimy znać pochodzenie tego wirusa, ponieważ może nam on pomóc w zapobieganiu przyszłym epidemiom. Nie ma nic do ukrycia
– dodał Ghebreyesus.
