5 czynników które sprawiają, że jesteś doskonałym celem dla komarów!

Pewnie każdy z was zna osobę, która wraca z każdego biwaku cała pokryta przez bąble po ugryzieniach komarów. Wiele ludzi podejrzewa, że jedzenie czosnku albo posiadanie „słodkiej” krwi wabi do nich komary i zwiększa szansę na ugryzienie.

Istnieją naukowe dowody, że poniższe elementy wpływają pozytywnie na szansę stania się pożywką dla tych latających krwiopijców. Oto one:

Typ krwi

Niestety nie na wszystkie elementy mamy wpływ. Jednym z nich jest typ krwi. Badania naukowe udowodniły, że osoby posiadające grupę krwi 0 są znacznie bardziej narażone na ataki komarów niż inni. Jest tak, ponieważ typ krwi 0 zawiera specjalny rodzaj cukru, który szczególnie smakuje komarom. Nie zapominajmy jednak, że jeżeli komar już wybierze sobie ofiarę to typ krwi ma małe znaczenie.

Dwutlenek węgla

Wszyscy musimy oddychać. Niestety nie ułatwia to unikania brzęczących krwiopijców, ponieważ podczas poszukiwania ofiary wykrywają one dwutlenek węgla, który jest wydychany przez żywe stworzenia. To w połączeniu z zapachem skóry gwarantuje zwabienie komara do ofiary. Osoby, które więcej oddychają albo posiadają większe płuca są częściej gryzione niż np. dzieci.

Kwas mlekowy

Komary nie tylko poszukują dwutlenku węgla, ale też innych substancji wytwarzanych przez potencjalne ofiary. Kolejnym elementem jest kwas mlekowy powstający w mięśniach podczas dużego wysiłku. Badania wykazały, że osoby które wytwarzają dużo tej substancji bardzo znacznie zwiększają swoje szanse na ugryzienie nawet jeżeli nie są „atrakcyjne” dla komarów pod względem innych aspektów. Wyjaśnia to dlaczego osoby które ćwiczą lub wykonują prace fizyczne są znacznie częściej gryzione od innych.

Ciąża

Poprzednie elementy pomagają zrozumieć dlaczego kobiety w ciąży tak często posiadają czerwone znaki ugryzień przez komary. Badania wykazały, że kobiety w ciąży wydychają nawet 21% więcej dwutlenku węgla niż pozostałe kobiety. Kolejnym powodem może być fakt, że ciąża zwiększa dopływ krwi do skóry bardziej ją rozgrzewając – nawet o 0,7 stopnia Celcjusza – przez co łatwiej jest komarom namierzyć ciężarną ofiarę.

Piwo

Ten element jest nieco kontrowersyjny. Pomimo, że badania dowiodły, że wypicie 350 ml piwa zawierającego 5,5% alkoholu zwiększyło ilość komarów przyciągniętych do skóry ochotników, to badania przeprowadzone zostały na bardzo małej grupie 13 ochotników. Nie udowadnia to faktu, że komary postanowiły zaucztować sobie na nich z tego właśnie powodu. Dodatkowo naukowcy twierdzą, że nie znaleźli powiązania pomiędzy zawartością etanolu w pocie wydzielanym przez skórę, a ilości piwa wypitego przez ochotników. Zatem piwo może, ale nie musi być jednym z powodów ataków tych brzęczących krwiopijców.