Burger King promuje McDonald’s. „Nie myśleliśmy, że będziemy was o to prosić”
Burger King promuje McDonald’s, KFC, Pizza Hut… Sieci fast food jednoczą się w obliczu pandemii. „Nigdy nie myśleliśmy, że będziemy was o to prosić”.
Lockdown we Francji i Wielkiej Brytanii
W mediach społecznościowych w Wielkiej Brytanii i Francji pojawił się zaskakujący komunikat. Sieć Burger King zaapelowała do klientów o składanie zamówień u konkurencji.
Apel „zamawiajcie z McDonald’s” ukazał się na oficjalnych profilach Burger Kinga na Facebooku i Twitterze, wprawiając w osłupienie wielbicieli fast foodów. Wiadomo przecież, że Burger King i McDonald’s od dekad rywalizują ze sobą. Tak rzeczywiście było, jednak w obliczu pandemii skłócone sieci postanowiły się zjednoczyć.
Sytuacja firm gastronomicznych jest we Francji i Wielkiej Brytanii trudna. 30 października na terenie Francji ogłoszono niemal całkowity lockdown. Wprawdzie szkoły nadal działają, ale zamknięto bary i restauracje, a każde opuszczenie domu musi być uzasadnione względami zawodowymi, medycznymi lub opieką nad innymi. Obywatel opuszczający dom musi mieć zaświadczenie, że jego wyjście jest naprawdę konieczne.
W Wielkiej Brytanii lockdown zacznie się 5 listopada i potrwa do 2 grudnia. W ten sposób brytyjski rząd chce uratować święta. Żeby ta strategia się powiodła, ludzie muszą zostać w domach, które będą mogli opuścić tylko w uzasadnionych celach. Zamknięte zostaną bary, restauracje i puby, a także sklepy za wyjątkiem tych z artykułami pierwszej potrzeby.
Burger King promuje McDonald’s
W tej sytuacji branża gastronomiczna postanowiła wspierać się wzajemnie, by przetrwać ten ciężki czas. Burger King zaapelował do swoich klientów, by składali również zamówienia w McDonald’s i innych konkurencyjnych sieciach fast food:
Nigdy nie myśleliśmy, że będziemy Was o to prosić. Podobnie jak nigdy nie przypuszczaliśmy, że będziemy zachęcać Was do zamawiania jedzenia z KFC, Subwaya, Domino’s Pizza, Pizza Hut, Taco Bell (…), ale też w niezależnych barach, których jest zbyt wiele, by je wszystkie wymienić. Nigdy nie myśleliśmy, że będziemy was prosić, byście to robili, ale restauracje zatrudniające tysiące pracowników naprawdę potrzebują teraz waszego wsparcia. Jeśli chcecie pomóc, nie żałujcie sobie pysznego jedzenia, zamawiając je z dostawą do domu, na wynos czy w drive thru. Whopper to zawsze najlepszy wybór, ale zamówienie Big Maca też nie jest takim złym pomysłem.
Zdaniem specjalistów, jest to genialny zabieg marketingowy, na którym Burger King może mnóstwo zyskać. Entuzjazm i zachwyt, z jakim użytkownicy mediów społecznościowych przekazują sobie ten zaskakujący apel, tylko to potwierdza.
