×

Surowe restrykcje dla niezaszczepionych? Politycy domagają się odważnych działań

Surowe restrykcje dla niezaszczepionych? Dziś padł rekord zakażeń w czwartej fali pandemii. Politycy Porozumienia żądają od PiS-u, by podjął wreszcie radykalne działania. Szykują się spore zmiany. Do Sejmu trafi projekt ustawy, która umożliwiłaby pracodawcy zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony. Co jeszcze się zmieni?

Będą kontrole sanitarne w sklepach

W najnowszym raporcie resort zdrowia poinformował o gigantycznym wzroście zakażeń koronawirusem. Padł potężny rekord – minionej doby odnotowano ponad 24 tysiące zakażeń SARS-COV-2! Czwarta fala wyraźnie nabiera tempa. Zapełniają się szpitalne oddziały i zaczyna brakować miejsc oraz czasu dla tych pacjentów, którzy cierpią z powodu innych schorzeń. Chociaż sytuacja jest coraz trudniejsza, PiS wydaje się być dość zachowawczy w swoich działaniach. Ale pewne kroki zostaną podjęte. Rzecznik prasowy resortu zdrowia zapowiada m.in. wzmożone kontrole sanitarne.

Główny Inspektor Sanitarny na prośbę ministra zdrowia wysłał do wszystkich wojewódzkich inspektoratów w kraju nakaz wzmożenia kontroli sanitarnych we wszystkich punktach handlowych

– przekazał w środę rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Andrusiewicz zaznaczył, że chodzi o bardziej intensywną kontrolę personelu i ekspedientów w punktach handlowych i sprawdzenie, czy stosują się do wymogów epidemicznych, czyli przede wszystkim czy zakładają maseczki.

Surowe restrykcje dla niezaszczepionych?

Zdaniem wielu specjalistów, ale i polityków, wzmożone kontrole GIS to zdecydowanie za mało, żeby zapanować nad sytuacją. Politycy Porozumienia domagają się od PiS-u bardziej zdecydowanych kroków w walce z pandemią. Zarzucają rządowi, że działa zachowawczo, bo boi się narazić elektoratowi.

Przedstawiciele Porozumienia domagają się m.in. wprowadzenia wybiórczego lockdownu i nałożenia surowych obostrzeń na osoby niezaszczepione.

Mamy takie oczekiwania wobec rządu, żeby nie bał się, nie był zakładnikiem części swego elektoratu, ale żeby realnie wprowadził rozwiązania zwane paszportem covidowym, czyli te, które minimalizują ryzyko transmisji wirusa, ale także budują poczucie bezpieczeństwa w społeczeństwie

– przekazał Michał Wypij na briefingu prasowym.

Stwierdził też, że rząd nie potrafi zarządzać tym ryzykiem i tym kryzysem, który dotyka tysiące Polaków.

Zwolnienia za brak szczepienia?

Dzisiaj o nowym projekcie poinformowała grupa posłów PiS. Projekt zakłada, że pracodawca będzie mógł sprawdzić, czy pracownik jest zaszczepiony.

Do Sejmu trafi poselski projekt ustawy pozwalający pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19.

– wyjaśnił poseł PiS Czesław Hoc.

Przedsiębiorca będzie mógł poprosić o certyfikat zaszczepienia pracownika i jeśli nie będzie pracownik zaszczepiony, to będzie mógł zreorganizować pracę, np. przenieść takiego pracownika do działu tam, gdzie nie będzie miał styczności z klientami

– dodał w rozmowie z PAP.

Wygląda na to, że i politycy PiS mają różne wizje co do tego, jak walczyć z pandemią. Hoc tłumaczy, że zgodnie z projektem szef podmiotu leczniczego mógłby nawet zwolnić pracownika, który się nie zaszczepi. Z kolei przedsiębiorstwa, które wykażą, że wszyscy pracownicy przyjęli szczepionkę, będą mogli liczyć na specjalne traktowanie.

Przypomnijmy, że koronawirus sieje spustoszenie również w ławach sejmowych. Wczoraj pojawiły się doniesienia o zakażeniu wicemarszałka Terleckiego.

Fotografie:

Może Cię zainteresować