×

Sanepid nie będzie już dręczyć restauracji kontrolami i mandatami!

Bunt przedsiębiorców przyniósł oczekiwane skutki. Sanepid wycofuje się z kontroli i przyznaje, że umyślnie wyszukiwał aktywnych restauratorów za pomocą dostępnej w internecie mapy interaktywnej. Główny Inspektor Sanitarny zalecił rezygnację z niesprawiedliwych wytycznych.

Akcja otwieraMY

Śledztwo dziennikarskie przeprowadzone przez Radio Zet wykazało, że wielu inspektorów z Sanepidu celowo przychodziło na kontrole do przedsiębiorców, których lokale znajdowały się na interaktywnej mapie akcji #otwieraMY. Przypomnijmy, że w sieci dostępne są informacje na temat lokali, które pomimo obowiązujących obostrzeń zdecydowały się wznowić działalność. W związku z tym, władze Sanepidu wydały zalecenia, aby przeprowadzać kontrole żywności w restauracjach, których nazwy i adresy znajdują się na interaktywnej mapie. Pracownicy Sanepidu mieli zgłaszać się do lokali bez wcześniejszego zawiadamiania właścicieli. W dokumencie możemy przeczytać:

Chodzi o to, żeby głównym zagadnieniem objętym kontrolą było bezpieczeństwo żywności, a w drugiej kolejności nakazy i zakazy, co powinno ułatwić przeprowadzenie czynności kontrolnych.

W wytycznych znalazły się także rekomendacje co do metod skutecznego doręczenia „decyzji administracyjnej”.

Należy dobrze przygotować się do wydania takiej decyzji, pamiętając o wszystkich wymaganych składowych decyzji, mając na uwadze niesprzyjające skupieniu okoliczności panujące w kontrolowanym obiekcie. Przyjęcie takiego podejście wiąże się z pójściem na kontrolę z 'prawie gotową decyzją’.

Bunt przedsiębiorców

Działaniom Sanepidu przyjrzeli się prawnicy i stwierdzili, że oficjalne wytyczne wprost namawiały do obejścia procedur. W sprawę włączył się sam Rzecznik Praw Obywatelskich. Z pisma wysłanego przez szefa GIS, Krzysztofa Saczkę do RPO, możemy się dowiedzieć, że szef GIS zaapelował do terenowego organu Państwowej Inspekcji Sanitarnej o wycofanie niezgodnych z przepisami zaleceń.

Prawnicy zatrudnieni przez przedsiębiorców zwracają uwagę na to, że prowadzone kontrole są nielegalne. Powołują się przy tym na fakt, że pracownicy Sanepidu wymierzają kary w oparciu o niekonstytucyjne rozporządzenia. Przypominają, że zapisy te nie mają mocy prawnej, ponieważ posiadają niższą rangę niż ustawa. Do tej pory już kilka sądów w Polsce przychyliło się do tych argumentów. Przedsiębiorcy zwierają szyki i już są w trakcie przygotowywania pozwu przeciwko Skarbowi Państwa. Dorota Rydygier, właścicielka restauracji Voila w Krakowie zapowiedziała, że restauratorzy pragną odzyskać pieniądze, które stracili na skutek działań rządzących.

Chcemy odszkodowań. Gdy zbierzemy 650 osób, nasz pozew trafi do sądu.

Fotografie: Twitter, www.youtube.com

Może Cię zainteresować