Upadł na ziemię i stracił przytomność. Jego 7-letnia córka mimo strachu starała się pomóc

Superbohaterka z Jawora – tak dzisiaj mówi się o 7-letniej dziewczynce, która uratowała życie swojemu tacie. Mimo swojego młodzieńczego wieku zachowała się bardzo rozsądnie i odpowiedzialnie. Co takiego zrobiła?

Sytuacja miała miejsce w miniony piątek w miejscowości Jawor. Kiedy dziewczynka wróciła ze szkoły, jej tata upadł na ziemię i uderzył głową o drzwi. Wiele osób spanikowałoby na miejscu dziecka jednak nie ona. 7-latka instynktownie złapała za telefon, zadzwoniła pod 112 i poinformowała dyspozytorkę o tym, co się stało. W zdarzeniu uczestniczyła również koleżanka dziewczynki, która także zachowała zimną krew.

Rozmawiać nie może i ślina mu leci z buzi. Mój tato dostał drgawek. Moja koleżanka tak mówi, bo jestem z koleżanką. On się cały trzęsie – mówiła podczas rozmowy.

Odpowiedź dyspozytorki

Dyspozytorka poleciła, by przewrócić tatę na bok, aby się nie zakrztusił. Jak powiedziała, tak dziewczynka zrobiła. Kto wie, co by się stało z mężczyzną, gdyby nie wzorowe zachowanie 7-latki.

Na podstawie rozmowy telefonicznej, która została nagrana, ale też na podstawie notatki służbowej, którą otrzymałam od zespołu ratownictwa medycznego, byłam pod duży wrażeniem opanowanego działania dziewczynki, ale też jej koleżanki. Naprawdę to się rzadko zdarza – mówi Onetowi Joanna Bronowicka, zastępca dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.

Zachowanie dziewczynek to przykład, ale też dowód na to, że dzieci i młodzież są bardzo dobrze szkolone przez różne instytucje w zakresie wzywania służb ratunkowych oraz udzielania pierwszej pomocy – podkreśla Joanna Bronowicka.

Dziewczynki zasługują na nagrodę i nie ulega to najmniejszej wątpliwości. Ich bohaterski czyn chce nagrodzić sam burmistrz Jarowa, który wciąż czeka na zgodę od ich rodziców.

W szkole dzieci często mają zajęcia z policjantami i strażakami, którzy edukują i pokazują, jak reagować w trudnych sytuacjach. Ich praca nie idzie na marne… Dzisiaj już bardzo młode osoby świetnie operują telefonami i potrafią robić zgłoszenia – mówi Emilian Bera, burmistrz Jawora

Zdrowie mężczyzny

Pacjent był w stanie ogólnym dobrym. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań został wypisany do domu. Każdy przypadek utraty przytomności może skończyć się tragicznie. Czy dziecko uratowało życie ojcu? Nie chciałbym spekulować, ale myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że ojciec zawdzięcza córce życie – przyznaje Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.