Bijatyka na komunii. W remizie doszło do ogromnej awantury w czasie przygotowań

Bijatyka na komunii całkowicie zniweczyła plany organizacji spokojnego, miłego obiadu rodzinnego. Już w trakcie przygotowań do uroczystości pomiędzy członkami rodziny wybuchł poważny konflikt. Grupa mężczyzn najpierw zaczęła się obrzucać wulgaryzmami, a chwilę później wywiązała się bójka.

Zbiorowa bijatyka

W tym roku uroczystości komunijne budzą ogromne emocje. Wiele osób nie tylko nie wie, ile pieniędzy należy włożyć do koperty, ale również jak w czasach pandemii wygląda organizacja imprezy. Jeszcze inni zastanawiają się, jak uniknąć nietrafionych prezentów i po jaką kreację sięgnąć. Wszystko to, okazuje się jednak pestką w porównaniu do wydarzeń, które w miniony piątek rozegrały się w remizie w Chruślinie (województwo lubelskie).

Niespodziewanie podczas przygotowań do uroczystego obiadu komunijnego, doszło do sprzeczki. Kilku mężczyzn najpierw zaczęło się wzajemnie wyzywać, a zaledwie chwilę później miały już miejsce przepychanki i rękoczyny. Widząc, że sytuacja jest poważna przypadkowy przechodzień zadzwonił na policję. Zgłosił, że siedmiu mężczyzn uczestniczy w bijatyce.

Aspirant sztabowy Edyta Żur z policji z Opola Lubelskiego przekazała mediom szczegóły sprawy:

Po przyjeździe na miejsce policjanci ustalili, że pięcioosobowa grupa mężczyzn usiłowała tak żarliwie za pomocą pięści udowodnić swoje racje dwóm innym uczestnikom przygotowań, że jeden z nich doznał dotkliwych obrażeń i został przewieziony do szpitala.

Póki co nie wiadomo, jaki oficjalnie był powód kłótni.

Bijatyka na komunii

Po przyjeździe na miejsce policja zastała sześciu mężczyzn. Pięciu z nich, w wieku: 19, 22, 23, 25 i 27 lat zostało zatrzymanych. Jeden trafił do szpitala. Nie wiadomo, co stało się z siódmym z nich. Być może w porę udało mu się uciec z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze wszczęli już postępowanie, mające na celu ustalenie, co było przyczyną awantury oraz, jak zachowywali się poszczególni uczestnicy. Mężczyźni zostali aresztowani. Za skandaliczne zachowanie mogą ich spotkać poważne konsekwencje. Aspirant Żur zapowiedziała, że za udział w bójce lub pobiciu grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjantka uważa, że gdyby grupa awanturników wiedziała, co grozi im za agresywne zachowanie, to prawdopodobnie powstrzymałaby się od nierozsądnego postępowania.

Gdyby uczestnicy awantury zastanowili się nad tym, jakie może ona przynieść konsekwencje, zapewne powstrzymaliby swoje nerwy i odpuścili, jednak w piątek nie potrafili opanować emocji.

Zarówno internauci, jak i lokalna społeczność są oburzeni tym, do czego doszło w Chruślinie. I Komunia Święta to wyjątkowy czas, mający zbliżyć duchowo całą rodzinę. Tymczasem piękne święto z okazji przyjęcia sakramentu połączenia z Jezusem zostało przez chuliganów doszczętnie zniszczone. Dziecko na pewno do końca życia nie zapomni swojej I Komunii Świętej i to bynajmniej nie ze względu na duchowe przeżycia.