×

Białoruscy funkcjonariusze zmierzają w stronę imigrantów. To cisza przed burzą?

Białoruscy funkcjonariusze zmierzają w stronę imigrantów. Najnowsze nagrania udostępnione przez Ministerstwo Obrony Narodowej pokazują nowe przedsięwzięcie w wykonaniu naszych, wschodnich sąsiadów. Czy to oznacza, że nareszcie nastąpi przełom w przeciągającym się konflikcie?

Nikt nie wejdzie do Polski

Od wczoraj na granicy polsko-białoruskiej dochodzi do dantejskich scen. Tłumy imigrantów podejmują kolejne próby nielegalnego wtargnięcia na terytorium naszego kraju. Największa grupa uciekinierów z Afganistanu, Iraku czy Syrii gromadzi się w pobliżu przejścia granicznego Kuźnica Białostocka – Bruzgi. 

Wczoraj resort obrony narodowej poinformował, że służbom MSWiA i żołnierzom szczęśliwie udało się odeprzeć atak ze strony młodych mężczyzn. Migranci nie zamierzają jednak dawać za wygraną. Muzułmanie rozbili obóz w rejonie Kuźnicy i najprawdopodobniej przygotowują się do kolejnego natarcia. Przez cały czas towarzyszą im służby białoruskie. Czy to oznacza, że migranci są instruowani przez reżim Łukaszenki? Nie można tego wykluczyć.

Dziś w godzinach porannych Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało w sieci nagranie, na którym widać, jak Białorusini zmierzają w kierunku obozu nielegalnych uchodźców.

Duża grupa białoruskich funkcjonariuszy zbliża się w okolice obozowiska migrantów w Kuźnicy.

Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz w rozmowie z Polskim Radiem Białystok powiedziała, że na razie sytuacja została opanowana.

Na szczęście mimo tak napiętej sytuacji wczoraj, ta noc minęła, można powiedzieć spokojnie, jeśli chodzi o rejon przy granicy z przejściem granicznym w Kuźnicy.

Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że to zaledwie cisza przed burzą.

Białoruscy funkcjonariusze zmierzają w stronę imigrantów

Obozowisko imigrantów nie zniknęło. Ludzie, którzy przybyli w okolice granicy w celu nielegalnego wtargnięcia na teren Unii Europejskiej najprawdopodobniej, nie zamierzają porzucać swoich zamiarów. Katarzyna Zdanowicz tłumaczy:

Te osoby nie przedzierały się siłowo przez granicę, jeśli chodzi o nas.

Na chwilę obecną w obozowisku przebywa kilkaset osób. Może to być 600-700 osób. Liczba imigrantów rozlokowanych wzdłuż granicy może być jednak znacznie wyższa. Szacuje się, że jest ich nawet około 3 tysiące osób. Dzisiejszej nocy nie zaobserwowano prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej w okolicach Kuźnicy. Widać jednak ruchy ze strony funkcjonariuszy białoruskich.

Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa poinformował, że imigranci wykazują się niezwykle agresywnym zachowaniem. Choć chwilowo zaprzestali prób forsowania granicy, to nie zrezygnowali z ataków w kierunku polskich funkcjonariuszy.

Bez prób siłowego przekroczenia, ale w stronę policjantów w samochodzie poleciał kamień. Skończyło się na wgnieceniu samochodu.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować