×

15-latek ostro o zajęciach z antykoncepcji. „Niewiele do morderstwa nienarodzonych dzieci”

W jednej ze szkół w Poznaniu pod koniec listopada 2018 roku przeprowadzono zajęcia z edukacji seksualnej. O tym, jak wyglądało to spotkanie, napisała Fundacja Pro – Prawo do Życia. Dlaczego oni? Uznali, że to spotkanie jest demoralizujące i nie wnosi nic pożytecznego dla licealistów, a wręcz sprawia, że młodzież się deprawuje. Na dowód tego, że nie tylko oni tak uważają, załączają list 15-letniego ucznia z tego liceum.

Antoni we własnych słowach pisze o tym, że nie podobało mu się to, jak wyglądały te zajęcia

Całe to zdarzenie było dla mnie wielkim zaskoczeniem, ponieważ dla mnie normalny jest fakt, że współżycie jest aktem miłosnym, dzięki któremu spładza się dziecko tworząc nowe życie. Widocznie dzisiaj już tak nie jest, należy uprawiać seks byleby zaspakajać swoje potrzeby i pożądania, tym samym zachowując się jak zwierzę, które kieruje się tylko instynktami i nie posiada rozumu ani duszy. Uważam za nieodpowiednie głoszenie takich form zachowania, a zwłaszcza wśród młodzieży. Od takiego myślenia i rozumowania niewiele pozostaje do morderstwa nienarodzonych dzieci, skoro są one tylko skutkiem seksu

Sama Fundacja także zajęła stanowisko w tej sprawie, pisząc o tym, jak złe jej zdaniem są takie zajęcia

Podczas zajęć propagowano używanie środków antykoncepcyjnych, głoszono wbrew powszechnej wiedzy, że prezerwatywy zapobiegają chorobom wenerycznym, a ciąża została nazwana „skutkiem seksu”. Wymieniono także różne rodzaje seksu. Antoniego najbardziej zszokowała opowieść o tym, jak może zaistnieć jeden z rodzajów seksu bez współżycia.

Jedna z prelegentek podała, iż wystarczy żeby: „napletek był naciągany, zsuwany i tak wielokrotnie. Czynność ta jest wykonywana za pomocą ręki partnerki”. Warto zaznaczyć, że wszystkiemu przysłuchiwała się pani wychowawczyni, która w najmniejszym stopniu nie zareagowała na prezentowane treści!

Antoni celnie podsumowuje zajęcia i wykazuje skutek stawiania seksu na pierwszym miejscu w życiu człowieka oraz traktowania dziecka jako wirusa, przed którym należy się bronić

Czy Wasze zdanie jest bliskie temu, co sądzi Antoni i Fundacja?

*Zdjęcia mają charakter poglądowy

Może Cię zainteresować