Afera z Magdą Gessler. Restauracja „Schronisko Smaków” zrywa współpracę

Afera z Magdą Gessler w roli głównej. Restauracja „Schronisko Smaków” z Bukowiny Tatrzańskiej zrywa współpracę z najbardziej rozpoznawalną restauratorką w kraju. Przy okazji zdradza bulwersujące szczegóły. Gessler odcięła się od otwarcia restauracji mimo reżimu sanitarnego, ale nie przeszkodziło jej to, by pobierać pieniądze od „Schroniska”.

Afera z Magdą Gessler

Wjeżdżających do Bukowiny Tatrzańskiej witała z billboardu uśmiechnięta twarz Magdy Gessler. I właściwie tyle wystarczyło, by zachęcić turystów do odwiedzenia restauracji sygnowanej jej nazwiskiem.

Nazwisko Gessler od wielu lat jest traktowane jak synonim dobrego jedzenia. I choć słynna restauratorka posiada rzeszę fanów, nie brakuje krytycznych głosów pod jej adresem. Mowa nie tylko o błahych sprawach, ale i bardzo poważnych zarzutach, jak świadome niszczenie restauracji, biorących udział w „Kuchennych rewolucjach” i duże manipulacje związane z programem TVN-u.

Tym razem Gessler znów znalazła się w ogniu krytyki. Wielu komentatorów zarzuca jej skrajną hipokryzję. Jeszcze niedawno restauratorka zapewniała, że branża gastronomiczna powinna trzymać się razem ze względu na pandemię koronawirusa. Ale potem stanowczo odcięła się od restauracji z Podhala sygnowanej jej nazwiskiem, gdy ta miała kłopoty po tym, jak 16 stycznia otworzyła się mimo reżimu sanitarnego.

Teraz okazuje się, że mimo wszystko Gessler czerpała korzyści z podhalańskiego biznesu.

Już nie ma „Schroniska Smaków Magdy Gessler”

O restauracji w Bukowinie Tatrzańskiej zrobiło się głośno, gdy pojawiły się spekulacje, że Gessler celowo doprowadziła do upadku innej restauracji w tej miejscowości, by móc otworzyć własny interes i pozbyć się konkurencji. 25-letnia właścicielka restauracji „Karczma u Bartka”, przemienionej przez Gessler w „Kiełbasę i Korale”, popełniła samobójstwo po czterech latach od „Kuchennych rewolucji”. Zwłoki kobiety znaleziono w jej restauracji.

„Schronisko Smaków Magdy Gessler” powstało na przeciwko „Kiełbasy i Korali”. Teraz chętnie odwiedzane przez turystów miejsce znów stało się obiektem zainteresowania mediów. A to za sprawą zerwania współpracy z Magdą Gessler. Od dzisiaj „Schronisko Smaków” to „Schronisko Bukowina”.

„Płaciliśmy, mimo że restauracja była zamknięta”

Chociaż restauracja z szacunkiem wypowiada się na temat współpracy z gwiazdą TVN, w oświadczeniu nie brakuje gorzkich słów.

Kością niezgody okazało się zachowanie restauratorki w czasie pandemii. Wiele restauracji, w tym Schronisko Smaków, nie zważając na restrykcje wznowiło działalność by uniknąć bankructwa. Gdy w mediach pojawiły się doniesienia o kontrolach w restauracji Magdy Gessler, ta natychmiast odcięła się od decyzji o otwarciu biznesu.

„Schronisko” skomentowało to bardzo dosadnie, przypominając, że chociaż restauratorka odcięła się od decyzji, nadal pobierała 100 proc. należności za franczyzę.

Zdecydowaliśmy się na otwarcie restauracji po ZIELONYM ŚWIETLE od prawników Pani Magdy, którzy brali czynny udział w debatowaniu na temat tego czy otwierać, czy nie. Otworzyliśmy restaurację, a tego samego dnia Pani Magda opublikowała oświadczenie, w którym sprzeciwia się otwarciu i zarzeka, że nic o tym nie wiedziała

– czytamy w oświadczeniu.

Jednocześnie jednak Magda Gessler nie zrezygnowała z pobierania opłat franczyzowych. Podczas pierwszego lockdownu płaciliśmy Magdzie Gessler 100 proc. należności, mimo zamkniętej nie ze swojej winy restauracji. Przy drugim lockdownie, czyli od października do stycznia, Pani Magda również nie zrezygnowała z wystawiania faktur franczyzowych, ani nie przystała na propozycję ich obniżenia. Warto wspomnieć, że w czasie kryzysu nie zwolniliśmy ani jednego pracownika! W biznesie partner nie może patrzeć tylko na pieniądze, ważne są odpowiednie relacje i zrozumienie.

– dodają restauratorzy.

Gessler odpowiada

Na reakcję Magdy Gessler nie trzeba było długo czekać. Na facebookowym profilu restauratorka zmieściła oświadczenie, w którym pisze, że TO ONA rozwiązała umowę z winy franczyzobiorcy, a więc „Schroniska Bukowina”.

(…) to miejsce nie ma prawa być już firmowane moim nazwiskiem

– pisze Gessler.