×

Ceny w restauracji Magdy Gessler ostro w górę. Sumy z menu gwiazdy zwalają z nóg

Gastronomia w Polsce od jakiegoś czasu zmaga się z przeróżnymi zmartwieniami. Pandemia koronowirusa, obostrzenia, inflacja, a teraz kryzys energetyczny, boleśnie uderzają w tę branżę. Wzrosty cen dotykają każdego, nawet słynne gwiazdy i celebrytów. Ceny w restauracji Gessler szybują niemiłosiernie w górę. Ile musimy zapłacić w znanym lokalu Magdy „U Fukiera” za popularną szarlotkę czy sernik?

Ceny w restauracji Gessler w górę

Gastronomia jeszcze nie zdążyła się pozbierać po pandemii i lokdownach, a tu kolejny cios w związku z galopującą inflacja i kryzysem energetycznym. Wszyscy cierpią w związku z zapaścią. Poza tym restauratorzy masowo zamykają swoje lokale. Nie ukrywajmy łatwo nie jest i nie ma za bardzo nadziei na poprawę stanu rzeczy. Nawet ciągłe podnoszenie cen także w końcu może odbić się na restauratorach.

Jak wygląda sytuacja w słynnej knajpce Magdy Gessler na warszawskiej Starówce „U Fukiera”, która działa już ponad 30 lat?
Redaktorzy „Faktu” postanowili sprawdzić, czy ceny w restauracji Gessler poszły w górę. Porównali oni te aktualne w menu gwiazdy z tymi sprzed kilku miesięcy. Na początek bacznie przyjrzeli się stawkom deserów, których akuratnie w tej restauracji jest zaledwie kilka.

Stawki z menu gwiazdy zwalają z nóg

Mianowicie francuski deser parfait z bezą pistacjową kosztuje aż 49 złotych! Natomiast jego cena przed wakacjami była znacznie niższa, kosztował on wtedy „jedynie” 41 złotych. Kawałek szarlotki „U Fukiera” to wydatek rzędu 39 złotych, a to o 8 złotych więcej niż przed sezonem letnim. Kolejny sprawdzony deser to sernik z rodzynkami od Gessler – za niego zapłacimy 41 złotych, gdzie wcześniej można było go zamówić za 35 zł. Jednak to koszt zestawu bezy z lodami i owocami szokuje najbardziej – to wydatek rzędu 59 zł!

Może jednak lepiej odmówić sobie deseru i zamówić solidną porcję mięsa? Stek z polędwicy wołowej z kopytkami i sosem z zielonego pieprzu brzmi naprawdę zachęcająco. Jednak cena za to danie skutecznie pozbawia nas apetytu. Za tę potrawę zapłacimy niebanalną sumkę aż 280 zł! Czy możemy zjeść coś w przystępniejszej cenie? Jakie jest najtańsze ciepłe danie w restauracji Magdy Gessler? Gołąbkami z kaszy pęczak raczej się nie najemy, ale zapłacimy za nie „tylko” 75 zł.

Stawki z menu gwiazdy zwalają z nóg. Niestety, by móc nadal prowadzić biznes gastronomiczny, właściciele zmuszeni są do podniesienia cen w menu. Jednak ostateczne podwyżki będą uzależnione od aktualnych rachunków za prąd i gaz.

Źródła: www.fakt.pl, plejada.pl

Może Cię zainteresować