Zuchwała kradzież na myjni samochodowej. To mogło spotkać każdego!
Zuchwała kradzież na myjni samochodowej przy ul. Wojska Polskiego we Włodawie. Policja opublikowała nagranie z kamer monitoringu, które pokazuje, że złodzieje dokładnie przemyśleli to, co robią. Coś takiego mogło spotkać każdego z nas…
Zuchwała kradzież na myjni samochodowej
Tym razem ofiarą złodziei padła kobieta, która chciała być życzliwa i udzielić pomocy obcemu mężczyźnie. Ale tak naprawdę na miejscu ofiary mógł być każdy z nas. Złodzieje byli przebiegli i doskonale wiedzieli, co robią. Wykorzystali fakt, że kierowcy myjący swoje samochody zazwyczaj pozostawiają je otwarte.
Do zuchwałej kradzieży doszło w sierpniu na samochodowej myjni samoobsługowej we Włodawie. Ale dopiero teraz policja zdecydowała się na opublikowanie nagrań z kamer monitoringu. Być może dzięki tym nagraniom uda się przestrzec innych kierowców…
Do kobiety stojącej obok samochodu na myjni podszedł mężczyzna. Posługiwał się łamaną polszczyzną. Prosił, żeby kobieta pomogła mu w obsłudze panelu na sąsiednim stanowisku. Kobieta zgodziła się i to był błąd…
Gdy przeszła z nieznajomym na stanowisko obok, do jej auta wszedł inny mężczyzna i ukradł jej pieniądze.
Gdy nieświadoma ofiara wróciła do swojego audi, po jej pieniądzach i po złodzieju nie było już ani śladu.
Policja apeluje o pomoc
Kobieta straciła 500 euro oraz 1500 złotych. Niestety złodzieje do dzisiaj pozostają nieuchwytni, chociaż od zuchwałej kradzieży minęło wiele tygodni. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach.