×

Ziobro o śmierci 3-latki z Kłodzka: „To nie wychłodzenie było przyczyną”

Znana jest już sekcja zwłok zamordowanej dziewczynki. Zbigniew Ziobro o śmierci 3-latki z Kłodzka napisał na Twitterze. Okazuje się, że wychłodzenie organizmu nie było bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka.

Śmierć 3-letniej Hani z Kłodzka

Przypomnijmy, że dziewczynka zmarła w nocy z piątku na sobotę w szpitalu w Kłodzku na Dolnym Śląsku. Jak ustalili śledczy, matka umieściła 3-latkę pod prysznicem. Dziecko polewano zimną wodą. Miała to być kara za jej zmoczenie się w nocy.

Jakiś czas później dziewczynka zaczęła wymiotować i tracić przytomność, ale rodzicie zwlekali z wezwaniem karetki. Gdy ta w końcu się zjawiła, ratownicy nie byli w stanie już wiele zrobić.

Do tej pory śmierć 3-letniej Hani uważano za bezpośrednie następstwo wychłodzenia jej organizmu pod lodowatą wodą. Jednakże wyniki sekcji zwłok temu zaprzeczają. Okazuje się, że dziewczynka przeszła przez istne piekło.

Ziobro o śmierci 3-latki z Kłodzka

Jako pierwszy o wynikach sekcji zwłok dziecka poinformował w czwartek (25 luty) na Twitterze minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. Jak zmarła 3-letnia Hania z Kłodzka?

To nie wychłodzenie z powodu polewania zimną wodą było przyczyną śmierci trzylatki z Kłodzka. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka została ciężko pobita. Poleciłem zatrzymać także ojca dziecka i postawić obu rodzicom zarzuty zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem.

Prokuratura jeszcze przed wynikami sekcji zwłok informowała, że 25-letni partner kobiety, który nie był ojcem małej Hani, znęcał się nad dziewczynką fizycznie – dawał jej klapsy i szarpał ją.

O fakcie znęcania się nad dzieckiem powiedziała „Wydarzeniom” sąsiadka rodziny. Kobieta nagrywała krzyk i płacz dochodzące do niej przez ściany:

Ja sama zgłaszałam do opieki, że dziecko ciągle płacze, że kilka godzin dziennie płakało. Słyszałam krzyki, słyszałam płacz dziecka interweniowałam na policję, interweniowałam do opieki. Robiłam wszystko co mogłam.

Portal 24klodzko.pl ustalił, że rodzina znajdowała się pod opieką kuratora oraz ośrodka pomocy społecznej. 30-letnia matka oprócz zmarłej 3-latki ma jeszcze dwie córki: 8-letnią i 10-miesięczną. Sąd rodzinny wydał postanowienie, że dzieci trafią do pieczy zastępczej.

Źródła: natemat.pl, www.polsatnews.pl, wiadomosci.onet.pl
Fotografie: Imgur (miniatura wpisu), Imgur

Może Cię zainteresować