Wypadek na przejeździe kolejowym! Kobieta wepchnęła auto stojące przed nią pod pociąg
Zderzenie dwóch aut na przejeździe kolejowym pod Wrocławiem. Jak podaje policja, na przejeździe kolejowym w miejscowości Mirki zderzyły się z pociągiem towarowym, aż dwa auta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą była osoba, która kierowała jednym z samochodów. Była to kobieta, która pomyliła biegi i wepchnęła samochód stojący przed nią wprost pod nadjeżdżający pociąg.
Zderzenie dwóch aut na przejeździe kolejowym. Winna kobieta
Do zdarzenia doszło w czwartek, 22 września, w miejscowości Mirków, znajdującej się w okolicy 15 kilometrów na północny-wschód od Wrocławia. Na przejeździe kolejowym zderzyły się dwa samochody osobowe z pociągiem towarowym. Z policyjnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło z powodu ludzkiej pomyłki. Kobieta, która kierowała autem, pomyliła oznaczenia na skrzyni biegów i zamiast cofnąć, pojechała do przodu, wpychając samochód przed sobą na przejazd. W tym czasie przejeżdżał pociąg towarowy, który z kolei zderzył się z autami. Zniszczone pojazdy wylądowały na nasypie przy torach.
W Mirkowie na przejeździe kolejowym doszło do poważnego wypadku. Osoba, która chciała cofnąć i udostępnić wyjazd z ulicy Kolejowej, pomyliła D z R w automatycznej skrzyni biegów. W efekcie wepchnęła forda, który stał przed nią wprost pod nadjeżdżający pociąg.
– czytamy na Facebooku miasta Mirków.
Przebieg całej sytuacji potwierdził Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu, aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak w rozmowie z „Faktem”.
W wypadku zostały ranne 4 osoby
W wypadku cztery osoby zostały ranne. Są w stanie niezagrażającym życiu i zostały przetransportowane do szpitala. Jak dodaje rzecznik dolnośląskiej policji, prowadzący pojazd w momencie wypadku byli trzeźwi. Do wypadku wczoraj ok. godz. 17.00 w Mirkowie. Według informacji Gazety Wrocławskiej wydarzyło się to na torach przy ul. Kiełczowskiej, w pobliżu Leroy Merlin.