×

Śmiertelny wypadek koło Pomianowa. 14-letek zginął na miejscu

W niedzielę w godzinach popołudniowych miał miejsce śmiertelny wypadek koło Pomianowa (woj. zachodniopomorskie). Doszło tam do zderzenie dwóch samochodów osobowych. Jeden z nich finalnie uderzył w drzewo. W wypadku zginął 14-letni chłopiec, a cztery osoby zostały ranne.

Śmiertelny wypadek koło Pomianowa

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę 18 grudnia około godziny 15:00 na drodze koło Pomianowa w powiecie białogardzkim. Z nieustalonych przyczyn doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych marki BMW i mercedes. Dodatkowo jedno z aut uderzyło w drzewo.

Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły pomocy poszkodowanym.  W wyniku zderzenia pojazdów cztery osoby zostały ranne: dwoje dorosłych oraz dzieci w wieku 14 lat i 1,5 roku. Poszkodowanych przetransportowano do szpitala w Koszalinie. Niestety, pomimo długiej akcji ratowniczej nie udało się uratować życia 14-letniemu pasażerowi mercedesa. Chłopiec zginął na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tragicznego w skutkach wypadku.

Śmiertelny wypadek koło Pomianowa to nie jedyna tragedia w ostatnich dniach. W czwartek 8 grudnia w mazurskiej wsi Drygały zderzyły się dwa samochody osobowe.

Pixabay

Pixabay

Pijany ksiądz spowodował wypadek

Kierowca samochodu osobowego marki kia zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w toyotę. Jak się później okazało kierujący pojazdem kia to 48-letni ksiądz, który miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijany ksiądz, który spowodował wypadek, chciał zbiec z miejsca zdarzenia. Ostatecznie kierowca drugiego pojazdu, który podróżował wraz ze swoimi córkami, udaremnił jego ucieczkę.

Rodzinę przewieziono do szpitala. Ojciec wraz ze swoją 14-letnią córką wyszli z placówki. Finalnie stan młodszej dziewczynki gwałtownie się pogorszył i pozostała na oddziale.

Ksiądz usłyszał zarzuty spowodowania wypadku oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo ma zakaz opuszczania kraju oraz nałożono na niego karę majątkową w wysokości 10 tys. zł.

Źródła: www.fakt.pl, wiadomosci.wp.pl
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), www.facebook.com

Może Cię zainteresować