Zamordowała córkę, podczas pobytu w więzieniu inne osadzone dokonały samosądu

Zabiła córeczkę i teraz odsiaduje karę w więzieniu. Kathryn Smith (23) w kwietniu została uznana za winną brutalnego uderzenia dziecka w pierś co skutkowało zgonem.

Sąsiedzi słyszeli krzyki dziecka, jednak nikt nie zareagował. Z zeznań wynika, że Ayeeshia krzyczała, by rodzice przestali. Dziewczynka miała zaledwie 21 miesięcy i zmarła w szpitalu w skutek obrażeń. Lekarze podali, że uderzenie w pierś dziewczynki było tak silne, że ta odgryzła sobie język.

Matka została skazana na 24 lata więzienia. Mogłoby się wydawać, że tam Kathryn poczuje się dobrze, jednak nawet współwięźniarki nie były sobie w stanie wyobrazić jak można dopuścić się czegoś tak okropnego.

Kilka dni temu kobieta została zaatakowana. Na klatce schodowej, która nie jest objęta monitoringiem, Kathryn została pobita przez dwie inne osadzone, podczas, gdy dziesięć z nich po prostu patrzyło.

Pobita i dźgnięta Kathryn została ofiarą samosądu ze strony innych kobiet. Pracownicy więzienia podają, że kobieta nie była lubiana. Żadna z więźniarek nie chciała utrzymywać z nią bliskiego kontaktu z racji czynu jakiego się dopuściła. Dwie kobiety, które zaatakowały Smith chciały, aby ta poczuła do samo co jej zamordowane dziecko.