Podwarszawski las został zamknięty! Istnieje zagrożenie życia i zdrowia
Zakaz wstępu do podwarszawskiego lasu! Decyzja została wydana przez Lasy Państwowe. Jej powodem jest zagrożenie życia i zdrowia.
Czy lasy już otwarto?
Przypomnijmy, że Lasy Państwowe wprowadziły zakaz wstępu do lasów od 3 do 11 kwietnia 2020 z powodu pandemii koronawirusa. Dotyczyło to zarówno obszarów leśnych, jak i Parków Narodowych. Wówczas Ministerstwo Zdrowia tłumaczyło, że miało to zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa:
Niestety, ostatnie dni pokazują, że mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe.
Zakaz wstępu surowo egzekwowała Straż Leśna i Straż Parków Narodowych. Jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy?
Obecnie taki zakaz nie obowiązuje. Od soboty (10 października) na terenie całego kraju obowiązuje za to żółta strefa oraz czerwona dla powiatów z największą liczbą osób zakażonych. Oznacza to, że wrócił obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Warto wiedzieć, że maseczek nie trzeba używać w lasach i parkach.
Zakaz wstępu do podwarszawskiego lasu
Jak informuje na swojej stronie Nadleśnictwo Chojnów, część lasu w gminie Góra Kalwaria na Mazowszu została zamknięta. Lasy Państwowe wydały komunikat o bezpośrednim zagrożeniu życia, zdrowia i mienia na tym obszarze.
Co jest tego powodem? Silne wiatry uszkodziły drzewostan o znacznych rozmiarach.
Zakaz dotyczy znacznej części Leśnictwa Góra Kalwaria, która znajduje się pomiędzy drogą krajową nr 50 i drogą krajową nr 79 w Karolinie.
Decyzja obowiązuje do 31 grudnia 2020 r.
– informują Lasy Państwowe.
