16-letni chłopak zadźgał ojca nożem do owoców. Ciało znaleziono w wannie z wodą
16-latek zadźgał ojca nożem do owoców. Został zatrzymany przez policję. Zwłoki 47-letniego mężczyzny znaleziono w wannie. Miał poważne rany głowy.
Zadźgał ojca nożem do owoców
Do okrutnej zbrodni doszło 16 maja w mieszkaniu w dzielnicy Kanagawa w Jokohamie w Japonii. Jak udało się do tej pory ustalić policjantom, nastolatek kilkakrotnie dźgnął swojego ojca w głowę specjalnym nożem dedykowanym do obierania owoców.
Jednak dopiero w poniedziałek, 25 maja około godziny 14:00 czasu lokalnego siostra nastolatka zgłosiła na policję fakt, że od wielu dni nie ma kontaktu z ojcem. Gdy funkcjonariusze udali się pod wskazany adres, ich oczom ukazał się przerażający widok. Ciało mężczyzny ze zmasakrowaną głową było zanurzone w wannie.
W mieszkaniu obecny był tylko 16-latek, którego aresztowano pod zarzutem zabójstwa. Chłopak zeznał, że ojciec „znęcał się nad nim fizycznie”.
Makabryczne skutki izolacji społecznej?
Epidemia koronawirusa i związana z nią konieczność izolacji społecznej nie jest bez wpływu na psychikę ludzką. W ostatnim czasie w Polsce odnotowuje się znaczny wzrost liczby przypadków przemocy domowej oraz zwiększenie zapadalności na schorzenia psychiczne.
Podobne trendy obserwuje się na świecie. Ma to związek z koniecznością trudnej adaptacji do nowych warunków, niepewnością o przyszłość i znacznym obciążeniem psychicznym, jakim jest ryzyko zachorowania. Długotrwałe przebywanie w domach skutkuje nie tylko ograniczoną możliwością utrzymywania kontaktów międzyludzkich, ale też znacznie mniejszymi możliwościami utrzymania aktywności fizycznej i kontaktu z przyrodą.
Bardzo źle wpływa to na ogólny stan psychiczny i w skrajnych sytuacjach może prowadzić do eskalacji frustracji w postaci agresji fizycznej.
