×

Wszedł z 3-letnim synkiem na środek jezdni. Chwilę później nadjechał autobus

Do bardzo groźnego wypadku doszło w Skołoszowie, znajdującym się niedaleko Przemyśla. Na jezdnię wtargnął mężczyzna, który w ramionach trzymał 3-letniego synka. Doszło do potrącenia.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek przed południem. 36-letni mieszkaniec Przemyśla wszedł na jezdnię z synkiem na rękach, nie zważając na nadjeżdżające samochody. Jednemu z kierowców udało się ich wyminąć. Niestety, mężczyzna prowadzący autobus nie zdołał tego zrobić. Nie udało mu się również wyhamować. Doszło do potrącenia.

W rozmowie z portalem fakt24.pl Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu powiedziała:

Ojciec i jego synek zostali zabrani do szpitala. Dziecko ma złamaną nóżkę. Na razie nie wiemy, jakie obrażenia odniósł mężczyzna

Kilka chwil przed wypadkiem nietypowe zachowanie mężczyzny nagrała kamerka samochodowa.

Może Cię zainteresować