Polak wypadł za burtę na pełnym morzu. Holendrzy mówią o „spektakularnej” akcji

Polak wypadł za burtę na pełnym morzu. Do zdarzenia doszło podczas sztormu, gdy fale były wysokie i wiał silny wiatr. By ratować życie mężczyzny, przeprowadzono akcję ratunkową, którą holenderskie media opisują jako „spektakularną”.

Polak wypadł za burtę

Do groźnego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na Morzu Północnym. Jak informuje Onet, dwóch Polaków płynęło na jachcie z Wielkiej Brytanii do Polski. Nadszedł sztorm, a morze było bardzo wzburzone. W pewnym momencie jeden z Polaków wypadł za burtę. Na szczęście towarzyszący mu mężczyzna, prawdopodobnie doświadczony żeglarz, w obliczu nieszczęścia zachował zimną krew. Sprawnie wezwał pomoc i podał dokładną pozycję jachtu, dzięki czemu S.O.S. szybko dotarło do Holendrów ze straży przybrzeżnej. Zgłoszenie wpłynęło ok. godz. 5 nad ranem.

Mogłoby się wydawać, że ta akcja ratunkowa skazana była na porażkę. Wiał bardzo silny wiatr, a fale były wysokie i sięgały metra. W takich warunkach odnalezienie żywego człowieka, który pod osłoną nocy wpadł do zimnych wód Morza Północnego, wydaje się niemal niemożliwe. Mimo to holenderska straż przybrzeżna podjęła rękawicę. Holendrzy ryzykowali własnym życiem, żeby uratować Polaka. Na poszukiwania wyruszył śmigłowiec, ponieważ ratownicy, ze względu na trudne warunki, nie mogli działać z łodzi.

Dit weekend had ik 2 extra nachtdiensten 112 noodhulp gewerkt, vanwege tekorten in de bezetting. Zojuist de laatste melding: een SAR helikopter beveiligen die een drenkeling uit de Noordzee kwam brengen die overboord geslagen was vanaf een zeiljacht. pic.twitter.com/Q1I6Wb2M2o

— Wijkagenten Alkmaar-Noord (@WA_AlkmaarN) January 15, 2023

Zdarzył się cud

Holenderskie media piszą o „spektakularnej ” akcji ratunkowej, zaś ratownicy mówią o cudzie.

Szansa na to, że w takich warunkach odnajdziesz głowę wystającą z wody, nie jest zbyt duża

– przyznał szczerze rzecznik straży przybrzeżnej.

Być może Opatrzność faktycznie czuwała nad nieszczęśnikiem, który wypadł za burtę. Jego życie udało się uratować!

Tylko helikopter mógł pomóc i… pomógł. Jego załoga namierzył Polaka pływającego w morzu, kilka kilometrów od wybrzeża Holandii, na wysokości miejscowości Julianadorp

– podaje Polsat News.

Ratownicy wyciągnęli tonącego mężczyznę z wody, następne przetransportowano go do szpitala. Był w stanie hipotermii, ale jego reakcje były prawidłowe.

Towarzysz Polaka, który został na jachcie i wezwał pomoc, wyszedł z tego zdarzenia bez żadnych obrażeń.