×

Ważne ostrzeżenie WHO przed zagrożeniem. Przez to umiera 8 mln ludzi rocznie!

Ważne ostrzeżenie WHO przed śmiertelnym zagrożeniem. Nowa kampania Światowej Organizacji Zdrowia ruszyła wczoraj i będzie prowadzona przez cały 2021 rok. Jest skierowana również do Polaków, ale ma globalny zasięg.

Reklama

Ważne ostrzeżenie WHO. Na liście również Polska

Aż 780 mln ludzi na świecie twierdzi, że chce rzucić palenie, ale nie otrzymuje dostatecznego wsparcia.

Naprzeciw oczekiwaniom palaczy wychodzi WHO, które rozpoczyna nową akcję, mającą pomóc palaczom w zwalczeniu nałogu. Jak informuje portal o2.pl, Światowa Organizacja Zdrowia stworzyła wyzwanie „Commit to Quit” na WhatsAppie. Powstała również ważna publikacja pod tytułem: „Ponad 100 powodów, dla których warto rzucić palenie”.

Reklama

Kampania WHO wystartowała 8 grudnia i potrwa przez cały przyszły rok. Organizacja chce trafić przede wszystkim do krajów, w których mieszka najwięcej palaczy. Na liście znalazło się 10 państw, w tym Polska. Oprócz nas w niechlubnym zestawieniu znalazły się również Niemcy, Ukraina, USA czy Rosja.

Najważniejszymi celami WHO jest m.in. podniesienie świadomości ludzi na temat manipulacji ze strony przemysłu tytoniowego i mobilizowanie rządów do zaostrzenia przepisów antynikotynowych.

Z inicjatywy WHO powstaną również cyfrowe społeczności, skupiające miliony nałogowych palaczy z całego świata. Ich przeznaczeniem będzie głównie wzajemne wsparcie w walce z uzależnieniem.

Reklama

Palacze bardziej narażeni na ciężki przebieg COVID-19

Naukowcy od początku pandemii podkreślają, że to najlepszy moment na zmotywowanie się do rzucenia palenia. Wszelkie próby przeforsowania teorii, że palacze łagodniej przechodzą zakażenie, spełzły na niczym.

Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega: palacze są bardziej narażeni na ciężkie objawy COVID-19!

Reklama

Palenie zabija 8 milionów ludzi rocznie, ale jeśli palacze potrzebują większej motywacji do rzucenia nałogu, to pandemia spełnia tę funkcję

– mówi dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Warto podkreślić, że ponad 7 milionów zgonów spowodowane jest bezpośrednim używaniem tytoniu. Pozostałe wynikają z tzw. biernego palenia.

Reklama

Palenie tytoniu zaburza funkcje płuc, przez co organizm gorzej sobie radzi nie tylko z koronawirusem, ale i innymi chorobami.

Tytoń jest głównym czynnikiem ryzyka chorób niezakaźnych, takich jak choroby układu krążenia, nowotwory, choroby układu oddechowego i cukrzyca, które narażają osoby cierpiące na te schorzenia na większe ryzyko rozwoju ciężkich przypadków po zachorowaniu na COVID-19

– alarmowała organizacja już wiosną.

Źródła: www.o2.pl, www.rp.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować