Doda i Tamara Arciuch wściekłe na PKP. Prawdopodobnie szybko nie wsiądą do kolejnego pociągu
Przejazdy PKP nie zawsze zachęcają do podróży. W ostatnim czasie brutalnego zderzenia z polską rzeczywistością doświadczyła Dorota Rabczewska znana również jako Doda. Gwiazda polskiej sceny muzycznej postanowiła kupić bilet na pociąg i skorzystać z państwowego środka lokomocji, aby dojechać na koncert do Ziębic, gdzie grała koncert. Tę podróż z pewnością jednak zapamięta na długo. Prawdopodobnie też szybko nie wsiądzie do kolejnego pociągu…
Źle ustawiona w państwowym środku lokomocji klimatyzacja dała Dodzie mocno w kość. Gwiazda nie mogła nawet „zmrużyć oka”, a przez całą podróż było jej wyjątkowo zimno.
To była moja najgorsza podróż w życiu, nie zmrużyłam nawet oka. Boli mnie ucho, gardło i kark– skarży się. Kocham jeździć pociągami, od dziecka mnie to bardzo uspokaja. Przytrafiło mi się to pierwszy raz, żeby ktoś intencjonalnie naraził pasażerów na takie samopoczucie. Robienie takiej temperatury jest karygodne. Jestem ciekawa, jak ja bym sobie poradziła, jakbym nie miała bluzy – czytam we wpisie Dody
W ostatnim czasie niezadowolenie ze środka lokomocji wyraziła również Tamara Arciuch – polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna. Spotkała się ona jednak z zupełnie odwrotną sytuacją – upał nie do zniesienia, a przy tym brak klimatyzacji. Warunki panujące w pociągu sprawiły, że 43-latka była zmuszona podróżować pod toaletą!
Połowę podróży z Krakowa spędzam sobie tak… Czy z racji spotkania z mym rokiem zapragnęłam posmakować studenckich warunków przemieszczania sie? Nie, nie. Po prostu we wspaniałym pendolino „niezapięćzłotych” w moim wagonie wysiadła klima. Wszędzie zajęte wiec pozostał mi korytarzyk przy kibelku ,bo nie musze Wam mowić ile stopni jest przy tej pogodzie w wagonie, w którym oczywiscie okna nie otworzysz bo przeciez „jest” klima. Na następnych schodkach siedzi Pani w ciąży. Dla uściślenia w Warsie tłum i też mega gorąco!!
#eip #wspanialekoleje #jestsuper” #brawopendolino#wrrrrrrr – pisze pod zdjęciem spod toalety aktorka
Wpis Tamary skomentowali fani, którzy zaznaczyli, że okna w pociągu można otworzyć, a siedzenie na schodach może grozić wypadnięciem z pociągu, a jeśli jej to nie pasuje to… może przecież jeździć mercedesem. No cóż, ciężko się z nimi nie zgodzić, prawda?
Okno można bez problemu otworzyć i juz jest klima. A tak w ogóle na schodach jest zakaz siedzenia bo grozi to wypadnięciem z pociągu. Wystarczy przeczytać karteczkę która wisi koło drzwi… a jak jeszcze coś nie pasuje to trzeba iść do konduktora który zawsze miło przyjmie w swoim przedziale albo po prostu złożyć skargę… – czytamy w komentarzu
Pani Tamaro proszę jeździć mercedesem bo my państwo kiepsy musimy czasem się przemęczać bez klimy w wagonie i nam to nie przeszkadza, ale pani owszem bo jest pani aktorka czyli kimś wyjątkowym któremu należy się specjalne traktowanie. Proszę jeździć swoim środkiem transportu albo wynająć cały wagon i sprawdzić klimę przedtem – pisze kolejna osoba
Nikt nie powiedział, że w polskiej kolei państwowej możemy liczyć na luksus, idealną dla naszego ciała temperaturę i komfort podróży, który by „wszystkim” odpowiadał.
Myślicie, że Dorota i Tamara dostaną zwrot pieniędzy za zakupione bilety?
