×

Użyła samoopalacza, ale ominęła kilka kroków. Efekt rozbawił tysiące internautów

Temat samoopalaczy bywa powodem do śmiechu. Dlaczego? Najbardziej bawią te historie, w których kobiety nie potrafią po prostu odpowiednio zaaplikować produktu i wychodzą później niezłe kwiatki. Przyznam, że mi też zdarzyło się kilka razy wyjść z domu z plamami, których w domu nie było widać.

21-letnia Lucy Regler postanowiła także dodać swojej skórze odrobiny blasku, używając do tego pianki samoopalającej. Jak wyszło? Sami będziecie mogli zaraz ocenić.

Młodej kobiecie zależało na tym, aby nie być bladą na imprezie, dlatego sięgnęła po samoopalacz. Zdecydowanie nie była zadowolona z efektu

Oczywiście ona sama przyznaje, że nie jest to wina produktu samego w sobie, ale tego, że użyła go tak, jak nie powinna. Za pierwszym razem, gdy posmarowała ciało, coś poszło nie tak i nie było widać żadnego efektu. Czynność powtórzyła następnego dnia.

No i zaczął się jej dramat. Opalenizna, owszem, pojawiła się, ale w tak nieregularny sposób, że Lucy wpadła w panikę. „Jak ja tak wyjdę?!”

Dziewczyna miała bardzo bladą twarz i stopy, a niesamowicie brązowe ręce. Dlaczego? Z jakiegoś powodu nie nałożyła musu na twarz, używając go tylko na szyję i podbródek.

Nie ukrywa, że ominęła te fragmenty celowo, bo uznała, że na pewno różnica nie będzie aż tak widoczna

Chcielibyśmy zobaczyć jej minę, gdy rano obudziła się i spojrzała w lustro. Lucy przyznaje, że jeszcze popełniła kilka błędów. Pominęła zrobienie peelingu dzień przed i nawilżenie ciała. Uznała, że nie ma potrzeby, aby coś takiego robić.

21-latka podzieliła się fotkami z tego, jak samoopalacz ją „potraktował”. Wykazała się tym samym ogromnym poczuciem humoru i dystansem do samej siebie

Zapytacie pewnie, co z tą ważną imprezą? Z racji tego, że Lucy kocha makijaż i prowadzi stronę, która ma tysiące fanów, dobrze wie, jak zatuszować pewne kwestie

Odpowiedni make-up w tym przypadku zrobił swoje i nie było widać żadnej różnicy. Publicznie przyznała także, że jeśli kiedykolwiek jeszcze raz użyje samoopalacza, na pewno zastosuje wszystkie uwagi producenta.

Efekt faktycznie zabawny. Nam jednak jeszcze bardziej do gustu przypadła postawa Lucy. Co za dystans!

Może Cię zainteresować