×

Usunął sobie palec, bo woli diabelskie szpony. „Mam wysoką tolerancję na ból”

Usunął sobie palec, aby bardziej upodobnić się do diabła. Mężczyzna przeszedł szereg skomplikowanych operacji plastycznych, które diametralnie zmieniły jego wygląd. Po wytatuowaniu 80 procent powierzchni ciała oraz odcięciu czubka nosa przyszedł czas na odcięcie jednego z palców. Dlaczego tak bardzo się okaleczył?

Satanistyczny wygląd

Ludzie są w stanie posunąć się do niewiarygodnych rzeczy, aby zwrócić na siebie uwagę otoczenia. Pewien mężczyzna działający w mediach społecznościowych, wytatuował aż 80% powierzchni swojego ciała i uciął końcówkę nosa w celu upodobnienia się do szatana. Artysta określa siebie mianem Diabao Prado lub Devil Praddo (tłum. Diabeł Praddo). Jego profil na Instagramie obserwuje aż 100 tys. fanów, którzy z zafascynowaniem śledzą postęp metamorfozy, którą nieustannie przechodzi.

46-latek ma za sobą trudne doświadczenia. Przez jakiś czas był bezdomnym. Wpadł także w uzależnienie od narkotyków. Michel uważa, że skomplikowana przeszłość ukształtowała go i spowodowała, że dzisiaj jest tym, kim jest.

W rozmowie z New York Post Michel powiedział, że poddawanie się zabiegom chirurgicznym nie jest dla niego najmniejszym problemem, ponieważ ma dużą odporność na ból.

Mam wysoką tolerancję na ból, nie wydaje mi się, aby cokolwiek było naprawdę bolesne i znacznie bardziej cierpię po zabiegach, niż w ich trakcie.

Usunął sobie palec

O ile tatuaże czy wszczepiane kolce to coś, co widzieliśmy już u tzw. „człowieka kosmity„, o tyle celowa amputacja jednego z palców nie mieści się w głowie. Diabao Prado kazał odciąć sobie jeden z palców, ponieważ chciał, aby jego dłoń przypominała szpony.

Oprócz tego, spiłował zęby tak, aby wyglądały jak ostre kły. Wszczepił sobie także szatańskie rogi. W rozmowie z dziennikarzami Prado wyznał, że pomysł na przekształcenie ciała nie pochodził od niego. Mężczyzna uważa, że jakaś zewnętrzna siła sprawiła, że zamienił się w diabła.

To nie ja zaplanowałem zamienić się w diabła, to nie ja wpadłem na ten pomysł. Zostałem przyciągnięty przez coś złowrogiego.

Mężczyzna jest gotowy nawet na największe wyrzeczenia, aby spełnić swoje marzenia o diabolicznym wizerunku. Prado zapewnia, że pomimo przerażającego wyglądu, posiada dobre serce. Co ciekawe, jego żona o imieniu Carol także mocno zmodyfikowała swoje ciało. Podająca się za Demon Woman (tłum. Kobieta Demon) 36-latka w ciągu ostatnich pięciu lat przeszła rozmaite zabiegi zmieniające wygląd. Prado narzeka na to, że społeczeństwo nie akceptuje jego wyglądu. Mężczyzna stara się jednak nie przejmować opinią innych ludzi i dalej dąży do upragnionego celu.

To, czego pragnę, nie wpisuje się w ustalone wzorce społeczne. Dzisiaj więcej ludzi mnie uwielbia niż jest wobec mnie uprzedzonych.

Fotografie: Instagram

Może Cię zainteresować