Każda próba kradzieży kończy się wymierzeniem jakiejś kary. Jednak ta przeszła wszelkie oczekiwania

Złodzieje są poważnym problemem w dzisiejszym społeczeństwie. Dla tych, którzy dają przyłapać się na gorącym uczynku, przygotowano odpowiednie kary. Jednak, jak byś się czuł wiedząc, że karą za kradzież jest olbrzymi tatuaż na czole?

Cóż, 17-latek z Brazylii został tego przykładem.

Chłopak rzekomo ukradł rower niepełnosprawnemu mężczyźnie z tylko jedną nogą. Tatuażysta Maycon Wesley, który był świadkiem zdarzenia, razem z kolegą złapali chłopaka i postanowili wymierzyć mu osobiście karę, która okazała się być bardzo oryginalna.

Posadzili chłopaka na krześle i zrobili ogromny tatuaż na całym czole, pisząc:

Eu sou ladrão e vacilão, co oznacza: Jestem złodziejem i przegranym.

W wywiadzie do gazety „Folha de S.Paulo” nastolatek powiedział:

Błagałem ich, by napisali mi to na ramieniu, ale oni stwierdzili, że wolą na czole i zaczęli się śmiać. Błagałem, by zamiast tego połamali mi ręce i nogi.

Zaprzeczył też, że chciał ukraść rower. Opowiedział, że był pijany i przewrócił się na jednoślad. Wtedy podeszło do niego dwóch mężczyzn, którzy zagrozili, że wytatuują mu głowę.

Mężczyźni jak powiedzieli, tak zrobili. Wytatuowali chłopakowi czoło, a wszystko nagrali i film wrzucili do sieci. Ich zachowanie nie spodobało się internautom. Uznali oni, że to było zwykłe okrucieństwo. Wideo zobaczyli też bliscy 17-latka, którzy zawiadomili policjantów.

https://youtu.be/zqJoLEpTHGo

Zaraz po zdarzeniu chłopak przepadł bez śladu. Udało się go po kilku dniach szczęśliwie odnaleźć. Poruszeni jego historią internauci postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy, dzięki którym będzie mógł usunąć upokarzający go napis.

Maycon Wesley i jego kolega Ronildo Moreira de Araujo zostali zatrzymani. Odpowiedzą za torturowanie nastolatka.

Mamy nadzieję, że już nigdy nikt nie wpadnie na taki pomysł wymierzania sprawiedliwości.