Sławomir spadł ze schodów. Reakcja Kajry była zaskakująca
Chwilę grozy przeżył Sławomir spadając ze schodów na oczach swojej małżonki. Na szczęście poza stłuczeniami, artyście nic poważnego się nie stało. Całe zajście zarejestrowały kamery.
Gwiazda disco polo
Sławomir Zapała jest jednym z najbardziej znanych i najsympatyczniejszych wokalistów w kraju. Jego hity takie jak „Miłość w Zakopanem” czy „Ni mom hektara” znają wszyscy. Nie ucieka on przed popularnością, ale chętnie dzieli się ciekawostkami ze swojego życia.
Kulisy upadku
Kilka dni temu opublikował filmik z przygotowań do programu telewizyjnego „Śląska karuzela”. Na nagraniu widać jak Sławomir wraz z Kajrą schodzą ze schodów, żartobliwie nucąc Marsz Mendelssohna. Nic nie zapowiadało tego, co za chwilę miało nastąpić.
Chwila grozy
W pewnym momencie artysta poślizgnął się i zaczął spadać, obijając się o stopnie! Zatrzymał go kamerzysta, który stał niżej. Żona na zmianę śmiała się i pytała Sławomira, czy żyje.
Upadek wyglądał naprawdę groźnie. Na szczęście skończyło się tylko na strachu i lekkich stłuczeniach.
Co się stało?
Przyczyną tego niefortunnego wypadku miały być śliskie schody i nowe buty Sławomira. Nie można powiedzieć, że muzyk zachowywał się brawurowo. Jednak ostrożności nigdy za wiele.
Zabawny, jak zawsze
Humor nie opuszcza gwiazdy disco polo. Publikując nagranie z „chwili grozy” na swoim kanale na YouTube.com, napisał:
Cześć tu Sławomir. Upadek Sławomira w telewizji , to musiało kiedyś nastąpić…
