Nauczyciel wyprosił 9-latkę z klasy, ponieważ według szkolnego regulaminu była nieodpowiednio ubrana
To, że dzieci potrafią być wobec siebie okrutne i bezwgzlędne wie każdy z nas, ale mało kto się spodziewa, że dorośli potrafią być równie krytyczni.
Robbie Nettles na swoim Facebooku napisał emocjonujący post, w którym opisuje, jak potraktowano jego 9-letnią siostrzenicę w Brookhaven Elementary School w Mississippi. Mężczyzna uważa, że dziewczynka jest dyskryminowana, a wszystko z powodu tego, jaką ma budowę ciała.
Obowiązujący w szkole dress code sprawdza się najlepiej na szczupłych dzieciach. Bratanica mężczyzny ma problem z wagą i ubrania, które według regulaminu powinni nosić uczniowie, są dla dziewczynki za małe. Bratanica została wyrzucona z klasy i zawieszono ją w prawach ucznia. Powód? Jej górna część ubioru była zbyt obcisła! Workowate koszulki i tuniki za kolano są w szkole zabronione. Zatem, niezależnie od tego, czy dziewczynka będzie nosić bluzki, które obowiązują w jej szkole, czy będzie nosić ubrania z zakazanej listy – i tak będzie ukarana…
-
- Facebook / Robbie Nettles
Moim zdaniem żadna 9-latka nie powinna być w takiej sytuacji, gdzie jest ostro krytykowana za budowę swojego ciała.
Szkoła zbadała całą sytuację i władze uważają, że ich regulamin jest sprawiedliwy i nie powinien nikogo urazić.
-
- Flickr Creative Commons / Bryan McDonald
Robbie Nettles nie mógł uwierzyć w to, co się wydarzyło w szkole.
Mężczyzna był wściekły, że osoba, która powinna być dla dzieci przykładem, wyprosiła z zajęć jego siostrzenicę... A wszystko przez to, jak wygląda!
-
- Facebook / Robbie Nettles
Robbie jest przekonany, że dodatkowe kilogramy 9-latki są głównym problemem.
-
- Flickr Creative Commons / Evelyn Giggles
Czy ktoś z Was czuje się urażony, gdy patrzy na okrągły brzuszek mojej siostrzenicy? Oczywiście jej bluzka jest obcisła i to według dyrekcji w szkole Brookhaven jest powodem zawieszenia w prawach ucznia.
-
- Facebook / Robbie Nettles
Moja siostrzenica nie może mieć najwidoczniej idealnej figury, ale nie pokazuje czegoś niestosownego! Napawa mnie to obrzydzeniem, że słodka 9-latka chodzi do szkoły, której bardziej zależy na tym, jak się wygląda niż to, co ma się w głowie!
-
- Facebook / Brookhaven Elementary School
Robbie głośno mówił o tym, co sądzi na temat ubioru dzieci. Według niego dress code to zbyt ogólne pojęcie i jeśli szkole zależy na wyglądzie, powinna wprowadzić mundurki.
Jeśli tak bardzo przeszkadza to, jak ubrana jest moja siostrzenica, powinni ją zmierzyć i zrobić ubranie, które będzie odpowiadało jej wymiarom, a nie od razu zawieszać w prawach ucznia. Podobne przypadki jeszcze się zdarzały, czego nie jestem w stanie zrozumieć. Jeśli szkole tak bardzo zależy na wyglądzie, powinna wprowadzić mundurki, a nie dress code, który tak naprawdę można dość luźno interpretować.
Czy Waszym zdaniem słusznie zawieszono 9-latkę w prawach ucznia? Jak Wy byście zareagowali na miejscu rodziców?
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl