Imigrant zgwałcił 10-letnią dziewczynkę. Nie przerywał, nawet gdy próbowano go odciągnąć
Do straszliwego dramatu doszło jakiś czas temu w niemieckim mieście Tybinga. 10-letnia dziewczynka została zgwałcona przez 37-letniego imigranta z Syrii. Nawet gdy na miejsce zdarzenia przybył policjant, napastnik nie chciał odejść od dziecka.
Miało to miejsce na szlaku rowerowym z Tybingi do Hirschau. Dziewczynka jechała na rowerze i właśnie wtedy wypatrzył ją 37-latek. Dogonił ją, musnął dłonią po plecach, a następnie siłą ściągnął ze szlaku i groził nożem.
Rozerwał ubranie dziecka i zaczął je gwałcić
Krzyki dziewczynki usłyszeli ludzie, znajdujący się w okolicy. Próbowali pomóc 10-latce, ale nie byli w stanie. Syryjczyk wciąż gwałcąc dziewczynkę, wymachiwał nożem. Na miejscu chwilę później zjawił się funkcjonariusz policji, patrolujący okolicę.
On także miał problem z odciągnięciem napastnika od dziecka
Policjantowi najpierw udało się wyrwać mężczyźnie nóż, a dopiero po dłuższej chwili oderwać go od małej dziewczynki, w czym i tak musieli pomagać mu świadkowie zdarzenia.
37-latek trafił natychmiast do aresztu
Na miejscu okazało się, że Syryjczyk przebywa w Niemczech od 2014 roku. W tym czasie już rok siedział w więzieniu za kradzież i molestowanie seksualne.
*Zdjęcie ma charakter poglądowy