Kora tuż przed śmiercią miała ostatnie życzenie. Mąż obiecał je dla niej spełnić
Kora odeszła. Mimo choroby miała jeszcze w planach powrót na scenę, niestety nie udało się. Wiadomo, że artystka prawie do swoich ostatnich dni pracowała nad nowym materiałem. Zostawiła nieopublikowane wiersze oraz teksty piosenek. Na łożu śmierci poprosiła męża, aby je wydał.
Jedno z ostatnich artystycznych życzeń Kory
Jeszcze w marcu tego roku Katarzyna Litwin, agentka Kory, zapewniała, że artystka ma się coraz lepiej i że ciągle pracuje nad nowym materiałem, a nawet myśli o powrocie na scenę. Niestety, tak się nie stało. Wiadomo jednak, że to, nad czym wokalistka zespołu Maanam pracowała do swoich ostatnich chwil, zostanie wydane. Przynajmniej teksty w formie pisanej. Takie było jedno z jej ostatnich życzeń.
Nie wiadomo, co z piosenkami, ale teksty w formie tomiku poezji zostaną opublikowane
Artystka wiedziała, że jej fani czekają na kolejne utwory. Właśnie dlatego uważała, że to, co udało jej się napisać, musi zostać wydane i nie może marnować się w szufladzie. Kiedy zrozumiała, iż nie będzie mogła zaśpiewać swoich tekstów sama, poprosiła męża, aby pokazał je w innej formie. Będzie to tomik poezji. Najprawdopodobniej zostanie wydany w jakąś rocznicę.
Twórczość Kory
Kora wraz z zespołem Maanam wydała aż 15 płyt i wylansowała ogromną ilość przebojów, do których od lat bawią się Polacy i które z pewnością nigdy nie zostaną przez nich zapomniane… „Cykady na Cykladach”, „Boskie Buenos”, „Kocham cię, kochanie moje”, „Szare miraże”, „Krakowski spleen” – Kto z nas nie zna tych utworów? Chyba nie ma takiej osoby…
