×

Krzysztof Krawczyk Junior ukrywa płytę nagraną z ojcem. Dlaczego to robi?

Krzysztof Krawczyk Junior ukrywa płytę, którą przed laty nagrał wraz ze swoim ojcem. Andrzej Kosmala wyjawił, że syn zmarłego w tym roku piosenkarza posiada dzieło, które powinno trafić do sprzedaży. Dlaczego w takim razie 48-latek zwleka z wydaniem albumu?

Płyta już istnieje

W ostatnim czasie konflikt o spadek po śp. Krzysztofie Krawczyku nieco przycichł. Proces toczy się w sądach i do wiadomości publicznej nie trafia zbyt wiele szczegółów dotyczących przebiegu postępowania. Można jednak być pewnym, że ze względu na złożoność sprawy dopiero za kilka lat zapadnie ostateczny wyrok. W międzyczasie nie pozostaje nam nic innego, jak śledzić internetową aktywność poszczególnych uczestników sporu.

Choć były menedżer Krzysztofa Krawczyka, Andrzej Kosmala nie jest osobą bezpośrednio zaangażowaną w sprawę, to jednak często manifestuje swoje poparcie dla wdowy po piosenkarzu. Teraz znów dał do zrozumienia, po czyjej jest stronie. W rozmowie z dziennikarzami „Faktu” skrytykował działania syna Krzysztofa Krawczyka.

74-letni menedżer wyznał, że kilka lat przed śmiercią piosenkarz wydał wraz synem płytę „Nasz cały świat, muzyki świat”. Narzekał jednak, że Krzysztof Junior odmawia podpisania odpowiednich dokumentów, które umożliwiłyby skierowanie jej do sprzedaży. Andrzej Kosmala nie rozumie sprzeciwu 48-latka.

Dziwi mnie, że Igor w ogóle nie mówi o tej płycie, a myśli o jakichś swoich nowych nagraniach. Na tej płycie pokazałby, co potrafi, bo myśmy ją dwa lata rzeźbili. Każde słowo było czyszczone, wszystko dopracowane. A on teraz wykorzystuje podkłady muzyczne, które mu kiedyś daliśmy, by przygotował się do nagrań z ojcem, i śpiewa to na Piotrkowskiej w Łodzi.

Kosmala przyznał, że szuka już sponsora lub wydawcy, który zdecydowałby się na sfinansowanie tego przedsięwzięcia.

To jest profesjonalny materiał, zupełnie nie rozumiem, dlaczego Igorowi nie zależy, by pokazać to światu, by pokazać, jak zaśpiewał z ojcem. On woli szkalować jego pamięć i sugeruje, że Krzysztof Krawczyk miał problemy psychiczne, że był nieświadom swoich czynów.

Wydaje się prawdopodobne, że Krzysztof Krawczyk Junior odmawia podpisania dokumentów ze względu na wciąż toczący się proces.

Krzysztof Krawczyk Junior ukrywa płytę

Andrzej Kosmala odniósł się do stanu zdrowia muzyka w jego ostatnich latach kariery. Przypomniał, że pomimo dolegliwości zdrowotnych, Krzysztof Krawczyk nie rezygnował z koncertowania.

Krzysztof miał problemy z biodrem, z sercem, jak większość śpiewaków miał problemy z oddechem, jak to się mówi, chorobę górników, ale psychicznie był przecież normalny. Wmawianie teraz, że był niesprawny umysłowo, podczas gdy w ciągu ostatnich lat Krzysztof wydał dziewięć płyt, wystąpił na setkach koncertów, w programach i pod koniec jeszcze zrobiliśmy film o nim, to jakiś absurd.

Były menedżer piosenkarza twierdzi, że Krzysztof Igor mógłby bardzo skorzystać dzięki wydaniu płyty.

Pokazałby, jak śpiewa, a do tego mógłby też zarobić. Krzysztof i Ewa mówili, że są gotowi zrezygnować ze swojego honorarium i jeśli uda się ten materiał sprzedać, chcieli przekazać te pieniądze Igorowi. Ja wciąż czekam na telefon Krzysztofa Igora i nadal nic, a jego zgoda jest potrzebna.

Do tej pory Krzysztof Krawczyk Junior koncertował głównie na ulicach Łodzi. Bez wątpienia wydanie płyty byłoby zwrotem w jego dotychczasowej karierze.

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować