×

Turyści skatowali bezbronną fokę. Bezlitośnie okładali zwierzę kijami

Wydaje się, że jedyną rzeczą, która nie ma żadnych granic, jest ludzka podłość, a może raczej głupota. Ci turyści skatowali fokę, która podpłynęła do brzegu. Dlaczego? Bo chcieli zrobić sobie z nią zdjęcie. Bezlitośnie okładali zwierzę kijami i dręczyli. Pozwolił im na to tłum gapiów. Nikt nie zareagował…

Turyści skatowali fokę dla zdjęcia

Kuryk jest popularną miejscowością, położoną nad Morzem Kaspijskim w zachodnim Kazachstanie. Każdego roku przyjeżdża tu wielu turystów. Jednak tym razem o miejscowości zrobiło się głośno z innego względu.

Gdy foka podpłynęła blisko brzegu, grupa turystów, również dzieci, chwyciła za kije i zaczęła brutalnie bić zwierzę. Bestialscy turyści rzucali również w bezbronne stworzenie kamieniami i kopali je. Dlaczego?

Motywy są równie bulwersujące, co sam czyn. Ci młodzi ludzie katowali fokę, żeby… zrobić sobie z nią zdjęcie. Po wszystkim wrzucili zwierzę do wody, ale nie wiadomo, czy ssak to przeżył.

Ludzie tylko się przyglądali

W tej sprawie szokuje kilka rzeczy. Po pierwsze, jest nim absurdalna agresja turystów i ich bestialstwo. „Przeciwnikiem” było bezbronne, niewinne stworzenie…

Po drugie, aż ciężko uwierzyć, że w takim akcie przemocy udział brały dzieci. Chłopcy wyraźnie czerpali frajdę z okładania foki. Ciekawe, czy cieszy ich zdjęcie do rodzinnego albumu ze skatowanym zwierzęciem…

Jednak ogromnie smutny jest także fakt, że nikt nie próbował nawet powstrzymać tego bestialstwa. Całemu zajściu przyglądało się przynajmniej kilkunastu turystów! Co prawda, po fakcie któryś ze świadków powiadomił policję i media. Ale nie znalazł się nawet jeden człowiek, który próbowałby zapobiec temu bestialstwu, gdy był jeszcze na to czas. Oczywiście niektórzy robili zdjęcia i nagrywali. 

Bili ją, dopóki nie przestała się ruszać. Prawdopodobnie straciła przytomność od uderzenia w głowę. Następnie wyciągnęli ją z wody, aby dzieci mogły zrobić sobie z nią zdjęcia. Po wszystkim mężczyźni wrzuci fokę do wody. Nie ruszała się. Nie wiem, czy przeżyła

– relacjonował po wszystkim jeden ze świadków.

Foki kaspijskie, które stały się ofiarami napaści ludzi, są bliskie wyginięcia. Populacja tych zwierząt drastycznie zmalała właśnie przez działalność człowieka. Te ssaki z natury są przyjazne i ciekawskie, dlatego zdarza im się podpływać do brzegu. Wygląda na to, że im dalej od ludzi, tym bezpieczniej…

W połowie maja również na gdyńskich plażach dochodziło do podobnych incydentów. Turyści nękali foki, rzucali w nie patykami i płoszyli w brutalny sposób. Dotąd foki czuły się bezpiecznie na gdańskim wybrzeżu…

Niedawno pisaliśmy o szokującym ataku na rodzinę łabędzicy. Przez grupę zwyrodniałych nastolatków, ten piękny ptak zmarł z żalu po tym, jak dzieci obrzuciły cegłami jej jaja.

Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować