Tragiczny wypadek w gminie Kock. Podczas cofania ojciec przejechał 2-latka
Tragiczny wypadek w gminie Kock w województwie lubelskim. Podczas cofania samochodu mężczyzna potrącił dwuletniego synka. Chłopcu nie udało się pomóc…
Tragiczny wypadek w gminie Kock
Trudno wyobrazić sobie, przez co musi teraz przechodzić ta rodzina… Do tragicznego zdarzenia doszło w środę po godz. 19 na prywatnej posesji. 53-letni mężczyzna przyjechał tam wraz z partnerką i synkiem.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący renault przywiózł na posesję swoją partnerkę wraz z dzieckiem. Kobieta z chłopcem wyszła z pojazdu
– relacjonuje Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie kom. Andrzej Fijołek.
Mężczyzna zaczął cofać… wtedy potrącił dwuletniego synka. Niestety okazało się, że to potrącenie śmiertelne. Mimo prowadzonej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.
„Nieumyślne spowodowanie śmierci”
Jak doszło do tak ogromnej tragedii? To starają się wyjaśnić policjanci pod nadzorem prokuratury. Według informacji przekazanych przez rzecznika KWP, rodzice dziecka byli trzeźwi.
Wszczęto postępowanie „w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci”, jednak jak dotąd nikt nie usłyszał zarzutów.
Postępowanie jest jeszcze na wczesnym etapie. Prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Nikomu nie przedstawiono zarzutów. Ciało chłopca zostało przekazane do sekcji. Ta ma być przeprowadzona w poniedziałek, 20 czerwca
– mówi Krzysztof Maryńczak, szef Prokuratury Rejonowej w Lubartowie, którego wypowiedź przytacza TVN24.
