×

Tragiczny finał poszukiwań radnego. 45-latek wybrał się na polowanie i już nie wrócił do domu

Tragiczny finał poszukiwań radnego z Terespola. W sobotę 11 stycznia przechodzący obok rzeki Krzna mężczyzna, zauważył wystający z niej dach samochodu. O sprawie powiadomił służby, ale ciało kierowcy znaleziono niemal tydzień później.

Pojechał na polowanie i nie wrócił do domu

45-letni radny przepadł bez śladu w piątkowe popołudnie 10 stycznia. Wyjechał na polowanie, a bliscy utracili z nim kontakt.

Jego samochód znaleziony został dzień później w rzece Krzna w miejscowości Starzynka na Lubelszczyźnie. W środku były dokumenty 45-letniego Tomasza Sylwesiuka – radnego z Terespola, ale samego kierowcy nie było. Poszukiwania trwały nadal.

Służby przeszukiwały koryto rzeki. Do poszukiwań wykorzystano specjalistyczny i nowoczesny sprzęt, jak drony i kamerę termowizyjną. W akcję zaangażowani byli funkcjonariusze policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, strażacy z JRG Małaszewicze oraz OSP Neple, strażnicy graniczni z Terespola i pracownicy nadleśnictwa.

Na miejsce przybyła również specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie, wyposażona w sonar.

Tragiczny finał poszukiwań radnego

W czwartek (16 stycznia) około 13.00 służby wyłowiły z rzeki zwłoki mężczyzny. Jak poinformowała Polsat News Barbara Salczyńska-Pyrchla z komendy policji w Białej Podlaskiej:

wszystko wskazuje na to, że odnalezione ciało należy do poszukiwanego Tomasza Sylwesiuka

Rodzina dokonała już wstępnej identyfikacji zwłok, ale konieczne jest wykonanie badań, potwierdzających tożsamość mężczyzny.

Póki co, policja nie informuje jakie były przyczyny śmierci radnego. Pojawiła się jednak informacja, że szyba od strony kierowcy była uchylona. To z kolei może oznaczać, że mężczyzna wydostał się z samochodu po tym, jak pojazd wpadł do rzeki.

Dokładne okoliczności zdarzenia będzie można ustalić po wykonaniu sekcji zwłok

Fotografie: KMP Biała Podlaska, Facebook.com

Może Cię zainteresować