Tragiczna śmierć uczestnika programu „X Factor” i „The Voice”. Miał tylko 46 lat

Kochał muzykę i miał prawdziwy talent. Swoimi występami zachwycał zarówno publiczność, jak i jurorów. Tragiczna śmierć uczestnika programu „X Factor”, „The Voice” i „America’s Got Talent” wstrząsnęła jego fanami. Żona 46-letniego muzyka amatora pożegnała go poruszającymi słowami.

Tragiczna śmierć uczestnika programu „X Factor”

Thomas Wells to muzyk amator, doskonale znany amerykańskim widzom. Wystąpił w programach takich jak „X Factor”, „America’s Got Talent” czy „The Voice”, zaskarbiając sobie sympatię widzów i podziw jury. Każdy jego występ wzbudzał ogromne emocje. Wells doskonale radził sobie z balladami, ale też z popowymi przebojami i muzyką country.

Informacja o tragicznej śmierci 46-latka dotarła do mediów dopiero 26 listopada, jednak z nekrologu wynika, że Wells zmarł 13 listopada w tragicznych okolicznościach.

Muzyka była wielką pasją 46-latka, ale na życie zarabiał, pracując w zakładzie produkującym opony. Właśnie w miejscu pracy Wellsa doszło do tragedii. Mężczyzna zahaczył o automatyczny przenośnik taśmowy, został pociągnięty przez maszynę i doznał ciężkich obrażeń ciała.

46-latka przetransportowano do szpitala w Teksasie. Mimo walki lekarzy, Wells zmarł. Mężczyzna zostawił pogrążoną w żalu żonę i trójkę dzieci.

X Factor USA contestant Thomas Wells dies aged 46 in ‘workplace accident’ https://t.co/AJQhazebsU via @MetroUK

— ANGRYMAMABEAR (@mjmamabear24) November 27, 2021

„Spotkamy się w niebie”

Bliscy zapamiętają Thomasa jako pogodnego, żartobliwego człowieka o wielkim sercu. Żona Wellsa zamieściła na Facebooku nagranie, na którym pożegnała męża w poruszających słowach:

Zawsze będę cię kochać, kochanie! Jesteś najlepszym człowiekiem na świecie! Spotkamy się w niebie, a tymczasem śpiewaj z aniołami!

To był najgorszy dzień w moim życiu, bo straciłam męża, ale zarazem najlepszy, bo Bóg powiedział mi, że Thomas jest w domu

– przekazała zrozpaczona Jessica Wells.

Z twórczością Wellsa można się zapoznać w serwisie YouTube. 46-latek zamieszczał tam covery i grał na keyboardzie. Ulubioną piosenką Wellsa była „I Can Only Imagine”.