22-latek zaatakował żonę nożem. Później uciekł i rozpędzonym autem wjechał pod śmieciarkę

Tragedia w Lidzbarku Warmińskim. Żaneta i Patryk byli młodym, zgodnym małżeństwem. Nikt nie podejrzewał, że może dojść do tak ogromnego dramatu. Po kłótni 22-letni mężczyzna najpierw zaatakował 20-letnią żonę nożem. Zostawił ciężko ranną Żanetę w domu i zaczął uciekać. Jadąc po prostej drodze, wjechał rozpędzonym samochodem prosto pod ciężarówkę i zginął na miejscu. Co doprowadziło do rodzinnego koszmaru?

Rodzinna Tragedia w Lidzbarku Warmińskim

Wszystko zaczęło się we wtorek 1 października w Lidzbarku Warmińskim. O poranku doszło do kłótni między Żanetą i Patrykiem w ich mieszkaniu przy ulicy Piłsudskiego. Rozwścieczony Patryk Sz. wpadł w szał, złapał nóż i kilkukrotnie ugodził żonę. Zadał jej ciosy w klatkę piersiową, szyję i twarz. Po wszystkim zostawił wykrwawiającą się Żanetę i zaczął uciekać.

W mieszkaniu przebywał roczny synek małżeństwa, ale na szczęście jemu nie stała się krzywda. Żanecie starczyło jeszcze sił na wezwanie pomocy. Ratownicy najpierw zawieźli ją do szpitala w Bartoszycach, a później do Olsztyna. Żyje, ale jej stan jest ciężki.

22-latek prawdopodobniej popełnił samobójstwo

Patrykowi udało się wsiąść do auta żony i odjechać, zanim na miejscu pojawiły się służby. Mężczyzna, jadąc audi a3 rozpędził się na prostej drodze do ogromnej prędkości. Zjechał ze swojego pasa prosto pod śmieciarkę, doprowadzając do wypadku na trasie Lidzbark Warmiński – Górowo Iławeckie. Z samochodu nie zostało praktycznie nic. 22-latek odniósł tak ogromne obrażenia, że do identyfikacji jego ciała konieczne było badanie DNA. Z kolei pasażer i kierowca śmieciarki trafili do szpitala.

Nic nie zapowiadało dramatu

Mieszkańcy niewielkiego miasta w warmińsko-mazurskim są wstrząśnięci wtorkowymi wydarzeniami. Patryk Sz. na co dzień był kochającym ojcem i mężem. Ani bliscy, ani sąsiedzi nie spodziewali się, że może posunąć się do takiej zbrodni. Mieszkańcy bloku podkreślają, że nigdy nie słyszeli, żeby małżeństwo się kłóciło. Ona zajmowała się rocznym synkiem, a on pracował jako informatyk.

W związku z tragicznymi wydarzeniami prokuratura prowadzi dwa śledztwa. Jedno dotyczy brutalnego ataku i usiłowania zabójstwa Żanety, natomiast drugie śmiertelnego wypadku spowodowanego przez Patryka. Na razie śledczy nie chcą udzielać szczegółowych informacji. Jednak wiadomo, że na razie próbują ustalić motyw działań 22-latka.

Przyczyna tragedii w Lidzbarku Warmińskim to zazdrość Patryka?

Pytanie o to, co doprowadziło Patryka do ataku szału, stawiają sobie teraz wszyscy. Przyjaciele pary podejrzewają, że między zakochanych wdarła się zazdrość. „Gazecie Olsztyńskiej” udało się porozmawiać z jednym z ich znajomych:

Patryk zaczął podejrzewać, że Żaneta go zdradza

Tym wątkiem zajmują się również śledczy. Kwestię motywu skomentował Andrzej Krzywiel z Prokuratury Rejonowej w Lidzbarku Warmińskim:

Jedną z wielu wersji przebiegu zdarzenia jest wątek zazdrości i okoliczność ta jest badana