Tragedia w Barwinku. Zamiast 18-latki Eweliny, odbędzie się jej pogrzeb
Tragedia w Barwinku na Podkarpaciu. Ewelina za kilka dni miała świętować swoje osiemnaste urodziny. Ciało dziewczyny znaleziono we wtorek niedaleko domu. Prawdopodobnie popełniła samobójstwo.
Tragedia w Barwinku
Życie czasem pisze bardzo niespodziewane scenariusze. Tak było w przypadku 18-letniej Eweliny z miejscowości Barwinek na Podkarpaciu. Dziewczyna miała wkrótce hucznie obchodzić swoje urodziny i uczcić wkroczenie w dorosłość.
Jak informuje Super Express, na 19 czerwca wynajęto salę w miejscowej remizie. To tam miała się odbyć impreza. Ale gdy wszyscy sądzili, że Ewelina przygotowuje się do zabawy, wydarzyło się coś nieoczekiwanego, co wstrząsnęło mieszkańcami Barwinka i zmieniło życie całej rodziny w koszmar.
We wtorek 8 czerwca brat Eweliny znalazł jej ciało w zagajniku, niedaleko domu.
Samobójstwo?
Ewelina uczyła się w podstawówce w Tylawie, potem uczęszczała do liceum w Zespole Szkół w Iwoniczu. Niedawno zrobiła prawo jazdy. Przygotowywała się do wkroczenia w dorosłe życie. Czy to możliwe, że sama postanowiła je sobie odebrać?
Według tabloidu, Ewelina prawdopodobnie popełniła samobójstwo. Na drzewie w zagajniku wisiał sznur.
W tej sprawie jest prowadzone postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci tej młodej kobiety. Wiele wskazuje na to, że było to targnięcie się na własne życie
– przekazał aspirant sztabowy Paweł Buczyński, rzecznik prasowy KMP Krosno.
Informacja o śmierci Eweliny wstrząsnęła jej rodziną, ale i całą wioską, w której wszyscy się znali. Mieszkańcy Barwinka powtarzają, że nic nie wskazywało na to, że osiemnastolatka może targnąć się na swoje życie.
Zamiast „18-stki” Eweliny, odbędzie się jej pogrzeb. Uroczystości żałobne zaplanowano na 11 czerwca.