Tragedia po programie „Nasz nowy dom”. Uczestnik rzucił się pod pociąg!

Tragedia po programie „Nasz nowy dom”. Mateusz pojawił się w jednym z odcinków razem z babcią. Ekipa programu wyremontowała ich dom i wydawało się, że odtąd życie rodziny zmieni się na lepsze. Od tamtego momentu minęły trzy lata. Pewnego dnia 21-letni Mateusz wyszedł z domu i… rzucił się pod pociąg.

„Teraz wszystko zaczniemy od nowa”

To tak, jakby ktoś nam otworzył drzwi do nowego życia. Teraz wszystko zaczniemy od nowa, zapomnimy o starym domu, starych problemach

— te słowa trzy lata temu wypowiedział Mateusz, który wystąpił w 137. odcinku programu „Nasz nowy dom”. Chłopak właśnie wkraczał w dorosłe życie.

Mateusz od początku nie miał lekko. Gdy rodzice go porzucili, opiekę nad nim przejęła jego babcia. Rodzina mieszkała w małym, zniszczonym mieszkaniu w Gliwicach. Gdy z ust Katarzyny Dowbor padło zdanie: wyremontujemy wasz dom, wydawało się, że to początek nowego, lepszego życia, zarówno dla Mateusza, jak i dla jego babci. Niestety entuzjazm szybko minął, a jego miejsce zajęła szara rzeczywistość.

Ekipa programu sprawiła, że niewielkie mieszkanie zmieniło się nie do poznania. Był to jednak dopiero początek zmian. Mateusz musiał znaleźć pracę, żeby pomóc babci w utrzymaniu domu. Chłopak pracował jako konduktor, potem zatrudnił się na stacji benzynowej.

W tym czasie Mateusz przestał dogadywać się z babcią. Zdecydował się więc na wyprowadzkę, ale gdy stracił pracę, musiał wrócić do mieszkania. Wtedy okazało się, że chłopak nie ma tam już swojego kąta.

Tragedia po programie „Nasz nowy dom”

W życiu Mateusza w krótkim czasie wydarzyło się wiele przykrych rzeczy. Przeszłość również nie dawała o sobie zapomnieć. Chłopak cierpiał z powodu nieleczonej depresji. Niestety, 21-latek w końcu podjął desperacką decyzję… Mateusz rzucił się pod pociąg.

Chłopak cudem przeżył, ale stracił nogę.

Musiał wrócić do babci, gdzie znów nie miał już swojego kąta. Nie wytrzymał presji i posunął się do najbardziej tragicznego kroku – chciał odebrać sobie życie, w wyniku czego stracił nogę pod kołami pociągu

– opisują znajomi Mateusza.

Znajomi zorganizowali zbiórkę środków na protezę nogi, dzięki której Mateusz będzie mógł się sprawniej poruszać.

To jeszcze nie jest jego czas na odejście z tego świata, Mateusz dostał drugą szansę w życiu. Pomóżmy mu zacząć życie od nowa. Jest to bardzo fajny, dobry chłopak tylko bardzo zagubiony

– czytamy w opisie.

Mateusz potrzebuje nie tylko protezy, ale i pomocy psychologicznej, skutecznej terapii i odpowiednich warunków do życia.

Jeśli potrzebujesz wsparcia…

Ta historia przypomina nam, że depresja to bardzo podstępna choroba, która odbiera chęci do życia i nikogo nie oszczędza. Często atakuje również młodych ludzi. Jeśli potrzebujesz wsparcia, możesz je otrzymać np. dzwoniąc pod te numery:

800 70 2222

Centrum Wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego

116 111

Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.