×

Postawił szokujące ultimatum córce. „Pomożesz mi zabić matkę, albo popełnię samobójstwo”

Kiedy Michele i Lloyd Neurauterowie byli razem i wspólnie wychowywali trzy córeczki, wydawało się, że są szczęśliwi. Jednak przerażająca prawda w końcu wyszła na jaw. Okazało się, że nikt nie wiedział, co faktycznie dzieje się za zamkniętymi drzwiami małżeństwa.

Długa walka o dziecko

Sprawa rozwodowa Neurauterów ujawniła skalę problemów, z jakimi się borykali. Był to trudny rozwód, związany z tzw. „praniem brudów” pary. Jednak, to nie był ich jedyny problem.

Walka o potomstwo

Najstarsza córka wyprowadziła się z domu, 19-letnia Karrie wyjechała na studia, a najmłodsza dziewczynka stała się przedmiotem małżeńskiej wojny.

Michele (46 l.) walczyła pięć lat z byłym mężem o opiekę nad ich 14-letnią córką. Ostatecznie Lloydowi (45 l.) nie przyznano prawa opieki, lecz wydano polecenie wypłaty zasiłku na dziecko i alimentów dla byłej żony.

Pani Neurauter myślała, że to koniec walki

Kobieta była pomocna i znana wśród lokalnej społeczności ze swojej dobroci. Ostatnią rzeczą, jakiej by chciała, to konflikt z Lloydem. Niestety były mąż miał inne zdanie…

Lloyd był zdolny do różnych podłości

Znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Zdarzało się, że Michele wzywała policję, gdy czuła się zagrożona.

Mężczyzna był tak podły, że pewnego dnia zadzwonił do swojej teściowej, aby powiedzieć jej, że Michele i jedna z córek zginęły w wypadku samochodowym. Tylko dlatego, że uznał, że żona zbyt często rozmawia ze swoją matką przez telefon.

Karrie była za ojcem…

Jednak nie wszyscy uznawali Lloyda za złego człowieka. Pod jego urokiem ciągle była córka Karrie, którą ojciec po prostu manipulował, a nawet nastawiał przeciwko Michele.

Szokujące ultimatum

W 2017 roku Karrie przyjechała do domu na wakacje. Nie mogła się doczekać, aby spędzić trochę czasu z rodziną. Jednak spotkanie z ojcem szybko pozbawiło ją radości.

Lloyd był zmęczony finansowym obciążeniem przez wypłacane alimenty. Chciał również odzyskać najmłodszą córkę, wbrew postanowieniom sądu. Zdecydował się na zakończyć swoje problemy, wykorzystując do tego córkę Karrie i swoje zdolności manipulacyjne. Postawił dziewczynie ultimatum.

Powiedział jej, że albo pomoże mu zabić jej matkę, albo on sam targnie się na własne życie

Karrie powinna była pójść na policję, ale była pod tak silnym wpływem ojca, że się zgodziła i zaczęli obmyślać plan działania.

Przebieg zdarzeń

27 sierpnia 2017 r. nastolatka przywiozła Lloyda do domu swojej mamy, w ramach wcześniej ustalonego planu. Następnie zajęła się swoją młodszą siostrą, a Lloyd zwabił swoją byłą żonę do sypialni na piętrze. Tam ją udusił. Po wszystkim, razem z Karrie upozorowali samobójstwo Michele.

Liczyli, że nikt nie pozna prawdy

Ślepo zapatrzona w ojca Karrie odwiozła go do domu i żyli „jak gdyby nigdy nic”. Mężczyzna nawet uwierzył, że właśnie skończyły się wszystkie jego problemy. W końcu nie będzie musiał już płacić, a najmłodsza córka zamieszka z nim.

I faktycznie, policja początkowo uznała śmierć Michele za samobójczą. Chociaż nie wszystko było jasne. Dlatego dokładnie zbadali sprawę, zaczynając od przesłuchania jej byłego męża.

Dowody zbrodni

Ten trop okazał się właściwy. Policjanci znaleźli wiadomości w telefonie Lloyda, które nie tylko pogrążyły mężczyznę, ale i jego córkę.

Lloyd pisał Karrie jak powinna rozmawiać z policjantami, jak unikać odpowiedzi na ich pytania. Zachęcił też do udawania płaczu.

Możesz płakać i powiedzieć:”Przykro mi, ale muszę już iść”

Oboje liczyli, że dochodzenie szybko się zakończy, a oni zostaną bezkarni.

Zatrzymanie sprawców

Jednak w styczniu 2018 r. Karrie została aresztowana w jej domu w Syracuse w stanie Nowy Jork. Lloyda planowano zatrzymać w pracy w Princeton (New Jersey), ale mężczyzna uciekł na pięciopiętrowy parking i groził, że skoczy z góry. Ostatecznie zagadano go i schwytano.

Karrie przyznała się od razu do winy

Lloyd i Karrie zostali oskarżeni o popełnienie morderstwa. Nastolatka szybko wyjawiła prawdę policjantom. Przyznała się do ultimatum, jakie postawił jej ojciec. Przebadano ją za pomocą wykrywacza kłamstw. Na podstawie jego wyników i prowadzonego śledztwa uznano, że chociaż dziewczyna postąpiła karygodnie, to jednak została zmanipulowana przez ojca.

Karrie groziło 25 lat pozbawienia wolności. Przyznała się więc do morderstwa drugiego stopnia i zgodziła się zeznawać przeciwko ojcu.

Nie było wątpliwości

Dowody były przytłaczające. DNA Lloyda znajdowało się na ciele Michele, a zarejestrowane rozmowy tylko potwierdzały brutalną historię.

W październiku 2018 roku, na dwa tygodnie przed rozpoczęciem procesu, Lloyd przyznał się do popełnienia morderstwa pierwszego stopnia i zrzekł się prawa do apelacji. Przyznał również, że zmusił swoją córkę do udzielenia mu pomocy w zabójstwie jej matki.

Finał w sądzie

W grudniu Lloyd został skazany. W sądzie powiedział, że Michele była niestabilna i powinna być leczona psychiatrycznie, ale czuje skruchę za to, co zrobił i już „odnalazł Boga”.

Sędzia krótko to skomentował:

Nic dziwnego, że ktoś, kto zrobił to, co zrobiłeś, szukałby przebaczenia od Boga. Poza tym przebaczenie przez Boga nie usuwa konsekwencji działań. Zniszczyłeś wielu ludzi przez to, co zrobiłeś

Sędzia dodał, że jedyną stosowną karą dla Lloyda będzie życie bez szansy na zwolnienie warunkowe.

Jest ofiarą, ale musi odpowiedzieć za swoje czyny

Kilka tygodni później Karrie otrzymała wyrok 3 lat pozbawienia wolności za udział w morderstwie. Uznano ją za kolejną ofiarę w tej sprawie, jednak musiała ponieść karę za pomoc w zabójstwie swojej matki Michele.

Lloyd był bezwzględny w osiąganiu swoich celów, przez swoją zawziętość stracił wszystko. W dodatku zniszczył życie nie tylko swoje, ale swoich córek i innych bliskich Michele

Może Cię zainteresować