×

Wstrząsające odkrycie na Lubelszczyźnie. Na polach znaleziono szkielety niemowlaków

Rolnicy spod Hrubieszowa (województwo lubelskie) już od dwóch lat informowali, że na swoich terenach trafiają na ludzkie kości. Sprawą zainteresowali się archeolodzy z miejscowego muzeum i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Naukowcy ustalili, że na polach znajdują się między innymi szkielety niemowląt. Pochodzą ze słowiańskich osad.

Rolnicy natrafili na ludzkie szczątki

Już od 2017 roku miejscowi rolnicy z Gródka nad Bugiem niedaleko Hrubieszowa, informowali naukowców, że na okolicznych polach stale natrafiają na kości. W końcu badacze zdecydowali się na rozpoczęcie wykopalisk. Specjaliści z Muzeum w Hrubieszowie oraz Instytutu Archeologii UMCS dokonali niezwykłego odkrycia.

Znalezisko znajduje się kilkaset metrów od średniowiecznego grodu Wołyń. Osada odgrywała bardzo ważną rolę w historii Rusi. Szczególną uwagę naukowców zwróciła specyficzna jama o średnicy mniej więcej 3 metrów. Właśnie tam badacze natrafili na spopielone ludzkie szczątki.

Naukowcy odnaleźli szkielety niemowląt na polach w Gródku

W trakcie dalszej pracy archeolodzy odkopali także kości dłoni dorosłej osoby, czaszkę psa i rozbite glinianie naczynie. Jednak okazało się, że to dopiero początek niezwykłego odkrycia. O znalezisku poinformowało Muzeum im. ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie:

W zachodniej przydennej części dużej jamy zawierającej przepalone kości odkryto doskonale zachowany, niemal kompletny szkielet noworodka. Był to jednak dopiero początek tego, co miało się wydarzyć. W kolejnych dniach na różnych głębokościach, ale wciąż w obrębie krawędzi dużej ciałopalnej jamy, natrafiono na pięć kolejnych pochówków niemowląt, złożonych do niewielkich owalnych jamek, wkopanych bądź jako nisze w ścianę obiektu ciałopalnego, bądź bezpośrednio pionowo od góry

Dlaczego szkielety niemowląt znalazły się na polach?

Jeden ze specjalistów, Bartłomiej Bartecki z Muzeum w Hrubieszowie, wyjaśnia:

Mógł być to tzw. „dom zmarłych”, czyli monumentalny grobowiec rodzinny nawiązujący do ówczesnych domostw, półziemianek, które były częściowo wkopane w ziemię, a sklepiał je z reguły dwuspadowy dach

Jeden z naukowców, dr Tomasz Dzieńkowski z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie, przyznał, że takie odkrycie jest bardzo rzadkie i nietypowe. Naukowcy już wcześniej natrafiali na tzw. „domy zmarłych”, że w tym wypadku pochowano tam niespalone ciała niemowląt, jest bardzo zaskakujące:

Z podobnymi praktykami archeolodzy zetknęli się na Połabiu, Pomorzu, w Wielkopolsce czy sporadycznie Małopolsce, ale w takiej formie nieznane były do tej pory na obszarze zachodniej Rusi, choć idea „domu zmarłych” nie była tu obca

Naukowcy spróbują ustalić przyczyny śmierci dzieci spod Hrubieszowa

„Domy zmarłych” były związane z tradycjami pogańskimi i funkcjonowały nawet do XII wieku. Chrześcijaństwo właściwie wyparło wcześniejsze wierzenia do XI w., ale część osób nadal wolała chować zmarłych zgodnie ze starym rytuałem.

Na razie naukowcy nie są pewni, jaka była przyczyna śmierci noworodków. Są jednak niemal całkowicie pewni, że nie zginęły wskutek żadnego krwawego rytuału. Chociaż, żeby całkowicie potwierdzić tę teorię, konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych analiz.

Poza szczątkami archeolodzy znaleźli również metalowe zabawki. Jest bardzo prawdopodobne, że były elementem wyposażenia zmarłych na wieczne życie.

Może Cię zainteresować