10-latka odpłynęła na materacu. Była przerażona, gdy znalazła się na otwartym morzu

Szczyt niewdzięczności. Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, co by się musiało wydarzyć, aby określić całą sytuację takim mianem? Bez względu na to, jaka jest Wasza odpowiedź, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że zachowanie rodziców małej Brytyjki znajduje się w samej czołówce tego rankingu. Dziewczynka wypłynęła za daleko od brzegu morza u wybrzeży Kornwalii. Kiedy nie potrafiła wrócić na ląd, przeprowadzono akcję ratunkową z udziałem helikoptera. I choć dziewczynka jest cała i zdrowa, prawdziwe problemy zaczęły się dopiero później i wcale nie dotyczyły samopoczucia 10-latki.

Szczyt niewdzięczności

Kiedy dziewczynka była już bezpieczna, rodzice zamiast okazać wdzięczność ratownikom, wystawili im rachunek za dmuchany materac, który nie został przez nich „uratowany”. Zażądali 7 funtów. Co na to służby ratunkowe?

Chętnie zwrócimy państwu pieniądze za materac, jeśli najpierw zapłacicie nam 7 tysięcy funtów za przeprowadzanie akcji z udziałem kilku ratowników i helikoptera – usłyszeli w odpowiedzi rodzice uratowanej dziewczynki

Jak się zapewne domyślacie, ten komentarz zamknął usta rodzicom 10-latki. Nie mniej jednak historia błyskawicznie obiegła media i stała się symbolem szczytu niewdzięczności na całym świecie.

A Wy co myślicie o zachowaniu rodziców i odpowiedzi ze strony służb ratunkowych?

_______________________
*Zdjęcie ma charakter poglądowy